SP chce odwołania prezesa ZUS
Solidarna Polska wysłała wniosek do premiera Donalda Tuska o odwołanie prezesa ZUS Zbigniewa Derdziuka.
Politycy tej partii złożyli również wniosek do Urzędu Zamówień Publicznych o unieważnienie wielkiego przetargu informatycznego w ZUS, wartego nawet 600 mln zł. Do przetargu miała przystąpić tylko jedna firma, a to z kolei miało się przyczynić do zawyżenia ceny. Koszty poniosą podatnicy.
Według SP doszło do poważnego naruszenia zasad przetargu, natomiast prezes ZUS nie dopilnował swoich obowiązków.
– Fakty TVN podały, że ZUS oraz firma, która wygrała gigantyczny przetarg informatyczny na kwotę 600 mln złotych, że kluczowe osoby w rozstrzyganiu tego procesu znały się wcześniej. Jednocześnie, w grę tutaj wchodzi nazwisko osoby, która powinna nadzorować cały ten przetarg tzn. osobę z urzędu zamówień publicznych. Jak podały Fakty TVN specyfikacja tego przetargu była napisana w taki sposób, że mogła przystąpić do niego tylko jedna firma. Ostatecznie tak się stało. Jeżeli do tak dużego przetargu przystępuje tylko jedna firma to siłą rzeczy, cena musi być zawyżona. Może się okazać, że my wszyscy podatnicy zapłaciliśmy 120, 150 mln więcej, dlatego że ZUS nie potrafi wykonywać swoich obowiązków – powiedział Patryk Jaki, rzecznik Solidarnej Polski.
RIRM