Socjolog G. Wiński: manifestacja KOD próbą dyskredytacji PiS
Manifestacja przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego to próba zdyskredytowania PiS – ocenia socjolog Grzegorz Wiński. W ten sposób odniósł się on do inicjatywy tzw. Komitetu Obrony Demokracji, która rozpoczęła się w Warszawie.
W akcji którą wspiera m.in. „Gazeta Wyborcza” uczestniczą posłowie PO, Nowoczesnej, PSL-u i działacze lewicy.
Przedstawiciele Komitetu Obrony Demokracji podkreślają, że chcą ponadpartyjnym frontem bronić demokracji i wyrażać swoje zaniepokojenie tym, co dzieje się ostatnio z instytucjami demokratycznego państwa w Polsce.
Grzegorz Wiński zwraca jednak uwagę, że ta inicjatywa ma wymiar polityczny.
– To jest ze strony polityków Platformy Obywatelskiej, ale także tych skupionych wokół: Nowoczesnej i części PSL-u próba napompowania takiej histerii społecznej, która miałaby doprowadzić do być może przedterminowych wyborów. Natomiast na pewno doprowadzi ona do dyskredytacji polityków Prawa i Sprawiedliwości jako tych, którzy robią zamach na tzw. demokrację oraz sprzeciwiają się pewnemu ładowi społecznemu, zastanemu po poprzednikach. Trzeba pamiętać o jednym – te ataki są robione z wykorzystaniem mediów, w dużej części publicznych, mediów, które nadal są usłużne Platformie Obywatelskiej i mediów, które czują zagrożenie dla własnych interesów – podkreśla Grzegorz Wiński.
Z kolei jutro ulicami Warszawy przejdzie V Marsz Wolności i Solidarności organizowany przez PiS. Manifestacja ma upamiętnić kolejną rocznicę wprowadzenia stanu wojennego. Będzie też wyrazem poparcia dla rządu Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy.
Swoją demonstrację zapowiedzieli także Krucjata Różańcowa za Ojczyznę oraz Ruch Kontroli Wyborów.
RIRM