fot. PAP/Jakub Kaczmarczyk

Sejm: w okręgu pilskim: 4 mandaty dla PiS, 3 dla KO, po 1 dla PSL i SLD

PiS po raz pierwszy wygrało wybory do Sejmu w okręgu pilskim. Politycy tej partii zdobyli cztery z dziewięciu mandatów okręgu nr 38. Koalicja Obywatelska będzie miała trzech posłów z tego okręgu, a PSL i SLD po jednym.

Według pełnych danych opublikowanych w poniedziałek na stronie PKW Prawo i Sprawiedliwość w okręgu pilskim (nr 38) zdobyło 35,64 proc. głosów, Koalicja Obywatelska 30,60 proc., Polskie Stronnictwo Ludowe 13,86 proc., Sojusz Lewicy Demokratycznej 13,28 proc., a Konfederacja 6,62 proc.

Z listy Prawa i Sprawiedliwości do Sejmu dostał się były poseł i były burmistrz Trzcianki Krzysztof Czarnecki, który otrzymał 38 116 głosów. Marcin Porzucek, poseł PiS wybrany z okręgu pilskiego w 2015 roku, odnowił swój mandat dzięki poparciu 27 077 wyborców.

Do Sejmu z listy PiS dostała się też Marta Kubiak, która otrzymała 13 191 głosów oraz poseł Grzegorz Piechowiak, wybrany głosami 9 232 osób.

Spośród kandydatów Koalicji Obywatelskiej do Sejmu po raz kolejny dostali się Jakub Rutnicki, który uzyskał największe poparcie w całym okręgu – 39 344 głosów oraz jedynka pilskiej listy KO Maria Janyska, na którą zagłosowało 30 783 osób.

Trzecim politykiem KO, który po raz kolejny dostał poselski mandat w okręgu pilskim jest Killion Munyama, na którego zagłosowało 7 764 osób.

Mandatu poselskiego nie otrzymał Zbigniew Ajchler, dotychczasowy poseł KO z okręgu nr 38. Do parlamentu wróci za to jego brat, Romuald Ajchler, który w tym roku startując z listy SLD otrzymał 14 438 głosów.

Krzysztof Paszyk, od 2015 roku poseł PSL z okręgu pilskiego, po raz drugi otrzymał parlamentarny mandat; w niedzielnych wyborach otrzymał 13 585 głosów.

W wyborach parlamentarnych w 2015 roku w okręgu pilskim PO uzyskało 4 mandaty poselskie, PiS 3, PSL i ruch Kukiz ’15 po jednym mandacie.

PAP

drukuj