Sejm rozpatrzy dziś rozporządzenie prezydenta dot. wprowadzeniu stanu wyjątkowego

O godzinie 16.30 Sejm rozpatrzy rozporządzenie prezydenta Andrzeja Dudy dotyczące wprowadzenia stanu wyjątkowego przy granicy z Białorusią. PiS popiera takie rozwiązanie. Wniosek o uchylenie rozporządzenia złożyła Lewica. 

Stan wyjątkowy obowiązuje już od kilku dni. Dotyczy on 183 miejscowości w województwie lubelskim i podlaskim. Mieszkańców obowiązują ograniczenia.

-Te decyzje, które podjął prezydent z jednej strony dają naszym służbom, przede wszystkim Straży Granicznej i wojsku, więcej kompetencji, niż to miało miejsce dotychczas, ale z drugiej strony, jeśli chodzi o swobody obywatelskie, tutaj prezydentowi zależało ogromnie na tym, żeby rozwiązania były jak najmniej dotkliwe dla obywateli – powiedział Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta.

Dlatego m.in. dorośli muszą nosić przy sobie dowód osobisty lub inny dokument tożsamości, a uczące się osoby poniżej 18 lat – legitymację szkolną. Zgodnie z rozporządzeniem taki stan ma potrwać 30 dni. Jednak na dzisiejszym posiedzeniu Sejmu wszystko może się zmienić, bo zdania polityków w tej sprawie są podzielone.

– Jesteśmy przekonani, że nie ma żadnego uzasadnienia dla tego stanu wyjątkowego, jeżeli chodzi o bezpieczeństwo Polski, o bezpieczeństwo Polaków. Byłem na granicy, widziałem, że tam niestety polskie służby łamią prawo, zachowują się okrutnie wobec migrantów, uchodźców i wydaje się, że to dokładnie władza chce ukryć – mówił  Maciej Konieczny, poseł Lewicy.

Przeciwna jest także Koalicja Obywatelska. Takie zachowania politolog prof. Tadeusz Marczak nazywa nieodpowiedzialnymi.

– Nieodpowiedzialność pewnych kół politycznych i medialnych nie napawa optymizmem. Możemy spodziewać się powtórki rzeczy najgorszych w naszej historii, ale miejmy nadzieję, że uda się zapobiec najgorszemu scenariuszowi – wskazał profesor.

Jest to prawdopodobne, ponieważ Konfederacja mówi wprost, że nie poprze wniosku Lewicy.

– Uważam wprowadzenie stanu wyjątkowego na granicy za uzasadnione, ponieważ funkcjonariusze Straży Granicznej i żołnierze Wojska Polskiego muszą ze spokojem patrzeć w kierunku granicy, w kierunku Białorusi i wiedzieć, że nikt im nie skoczy pod nogi, ani na plecy, że nikt nie będzie przecinał drutów na granicy, że nie będą tam krążyć przemytnicy ludzi ściągani do Europy. Tam musi panować porządek i granica Polski musi być szczelna – zaznaczył Krzysztof Bosak, poseł, Konfederacja.

W przeciwnym razie sytuację wykorzysta Rosja, podkreślił w programie „Polski Punkt Widzenia” politolog prof. Mieczysław Ryba.

– To jest testowanie na co nas stać, jak funkcjonujemy, na ile jesteśmy sprawni w różnych wszystkich działaniach. Dzisiaj to są imigranci, jak się nie uda się grać imigrantami, to będą inne pomysły – dodał.

Debata w sprawie wprowadzenia stanu wyjątkowego rozpocznie się o godz. 16.30.

TV Trwam News