S. Żaryn: Na Białorusi pozostaje kilkanaście tysięcy cudzoziemców ściągniętych przez władze w Mińsku
Należy spodziewać się utrzymania napiętej sytuacji na granicy z Białorusią; w kraju pozostaje kilkanaście tysięcy cudzoziemców ściągniętych przez władze w Mińsku w ostatnich miesiącach – przekazał w podsumowaniu sytuacji na granicy rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn.
Służby białoruskie wciąż kierują na naszą granicę agresywne grupy cudzoziemców. W czasie ataków na linię graniczną białoruscy funkcjonariusze wspierają próby nielegalnego dostania się do RP.
Grupy podejmujące takie próby oraz białoruscy funkcjonariusze są coraz agresywniejsi. https://t.co/EeytqLGEIK
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 22, 2021
Na polsko-białoruskiej granicy trwa kryzys migracyjny wywołany przez reżim Alaksandra Łukaszenki. Chodzi o zorganizowaną akcję sprowadzania migrantów na Białoruś, by ci potem próbowali nielegalnie przekroczyć granicę z Polską. Podsumowanie sytuacji w tym tygodniu w specjalnym komunikacie przedstawił rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn. Jak podkreślił, wciąż jest ona trudna.
Rejon Białowieży: kolejna próba nielegalnego przekroczenia granicy została wczoraj udaremniona przez żołnierzy i funkcjonariuszy. Atak agresywnych migrantów był wspierany przez białoruskie służby. pic.twitter.com/jnedZOfCzb
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 23, 2021
„W kraju pozostaje kilkanaście tysięcy cudzoziemców ściągniętych przez władze w Mińsku w ostatnich miesiącach. Reżim Łukaszenki wciąż kontroluje migrantów, organizując jednocześnie ataki na granicę RP. W czasie prób siłowego wdarcia się na teren RP polscy żołnierze i funkcjonariusze są atakowani zarówno przez białoruskie służby, jak i cudzoziemców” – poinformował.
Fotografie z Dubicz Cerkiewnych. Wczoraj 150 agresywnych cudzoziemców próbowało wedrzeć się na terytorium Polski. Atak był nadzorowany przez Białorusinów. Białoruskie służby m. in. oślepiały naszych żołnierzy i funkcjonariuszy laserami. pic.twitter.com/NeQdkmNo7T
— Ministerstwo Obrony Narodowej 🇵🇱 (@MON_GOV_PL) November 22, 2021
Dodał, że w ostatnich dniach notowane są stale powtarzające się próby nielegalnego wejścia na teren Polski, podejmowane głównie po zmroku.
Aktualnie #NaGranicy.
Na przejściu granicznym w Bruzgach pojawił się dzis rosyjski polityk Vitaly Milonov, poseł do Dumy z ramienia pro-Putinowskiej partii. Na widok naszych żołnierzy i funkcjonariuszy cała ekipa filmowa zaczęła krzyczeć i obrażać Polskę. 1/3 pic.twitter.com/Hq2bJYQLKe
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 22, 2021
Stanisław Żaryn przypomniał, że w ten czwartek w ośrodku dla cudzoziemców w Wędrzynie doszło do ataku na polskich funkcjonariuszy.
❗️Funkcjonariusze Straży Granicznej przy wsparciu innych służb, udaremnili wczoraj próbę samowolnego, siłowego oddalenia się z ośrodka w Wędrzynie grupy agresywnych cudzoziemców.
W ośrodku Wędrzynie przebywa 600 mężczyzn, ponad połowa z nich to ob. Iraku.#NaStrażyBezpieczeństwa pic.twitter.com/JpCGATwDvZ— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) November 26, 2021
„Zgromadzeni tam migranci próbowali uciec z ośrodka i dostać się – jak wskazywali – do Niemiec. Doszło do zniszczenia ośrodka, próby zniszczenia ogrodzenia, a także podpaleń. Sytuacja została opanowana. W czasie ataków jeden funkcjonariusz został ranny. Żaden z cudzoziemców nie wydostał się poza ośrodek” – podał.
Niszczenie wyposażenia i ogrodzenia, próba podpalenia, wybijanie okien – agresja w ośrodku w Wędrzynie okiem kamer.@PolskaPolicja i @Straz_Graniczna, brawo za skuteczną reakcję. https://t.co/ssQQK6JLjL
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 26, 2021
„Mając świadomość twardej obrony polskiej granicy przez służby RP A. Łukaszenka zachęcał dziś migrantów do dalszego szturmowania granicy Polski” – wskazał.
Zdaniem Stanisława Żaryna to „kolejna cyniczna gra migrantami”, którzy są wykorzystywani do „destabilizowania Polski i terroryzowania Unii Europejskiej”. Jego zdaniem służby białoruskie przygotowują się do długotrwałego konfliktu przeciwko Polsce, rozbudowując miasteczko stworzone w Bruzgach w kompleksie firmy Bremino.
Służby białoruskie rozbudowują miasteczko, które powstało wokół magazynów firmy Bremino w Bruzgach. Trafili do nich cudzoziemcy koczujący wcześniej przy granicy z Polską.
W okolicy powstały już punkty gastronomiczne, sklepy, kantor, a obecnie… publiczna łaźnia. 1/4 pic.twitter.com/n6dtbz2jfh
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 25, 2021
Trwają również przygotowania do uruchomienia wojskowego studia nagrań, które będzie służyło propagandzie rosyjskiej i białoruskiej.
Infrastrukturę na jego potrzeby ma przeznaczyć białoruski operator telekomunikacyjny. 3/4 pic.twitter.com/A0wGBRhCQs
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 25, 2021
„Należy spodziewać się utrzymywania napiętej sytuacji na granicy z Białorusią, szczególnie, że działania reżimu Łukaszenki wpisują się w agresywną politykę Rosji przeciwko Zachodowi” – podsumował.
Dziś u migrantów skupionych w Magazynach Bremino w Bruzgach propagandowe spotkanie z A. Łukaszenką.
Dyktator cynicznie zachęcał migrantów do atakowania granicy Polski i parcia na Zachód, choć wie, że dostanie się do RP w ten sposób jest niemożliwe. 1/2 pic.twitter.com/Hith0swD6v
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) November 26, 2021
PAP