Rząd Zjednoczonej Prawicy z roku na rok zwiększa wpływy do budżetu z podatku CIT
Rząd Zjednoczonej Prawicy z roku na rok zwiększa wpływy do budżetu z podatku od osób prawnych. W dalszym ciągu istnieje jednak potencjał do ograniczania agresywnej optymalizacji podatkowej – podkreślają ekonomiści.
Z raportu Centrum Analiz i Studiów Podatkowych SGH wynika, że za połowę wzrostu CIT-u w 2018 r. odpowiadały podmioty dostarczające usługi finansowe. Chodzi m.in. o banki, towarzystwa ubezpieczeniowe, podmioty leasingowe i parabanki.
Dr Marian Szołucha z Akademii Finansów i Biznesu Vistula podkreślił, że instytucje finansowe wcześniej zarabiały wręcz krocie w naszym kraju.
Wykazywanie zerowego zysku bądź strat finansowych ma jednak jeszcze miejsce w niektórych sektorach naszej gospodarki – dodał ekspert.
– Skala tej patologii, nie waham się użyć takiego mocnego słowa, jest stopniowo ograniczana. Myślę, że ten proces należy jeszcze pogłębić i że właśnie wśród dużych zagranicznych firm działających w naszym kraju, wśród ich córek–spółek należących do ich grup kapitałowych przez nie kontrolowanych, jest jeszcze duży potencjał do tego, by wykazać, że podatki z działalności w Polsce płacone są nie u nas, a za granicą, w rajach podatkowych i transferowane są na różne sposoby poza Polskę – tłumaczył dr Marian Szołucha.
Analiza danych indywidualnych podmiotów wskazuje, że istnieje stała grupa podatników CIT.
Wśród 40 największych płatników podatku od osób prawnych w latach 2013–2018 aż 14 podatników stanowią spółki pośrednio lub bezpośrednio zależne od Skarbu Państwa. Odpowiadają one za 56 proc. podatku zapłaconego przez te czterdzieści podmiotów w latach 2013–2018.
RIRM