Rząd przyjmie plan rozwojowy na 4 lata

Rząd ma dziś przyjąć plan rozwoju kraju na najbliższe 4 lata. Wicepremier i minister rozwoju Matusz Morawiecki zapowiedział, że strategia ma służyć mieszkańcom terenów mniej do tej pory zadbanych. Kluczowy, jak powiedział wicepremier, będzie rozwój zrównoważony społecznie i regionalnie.

Ekonomiści pozytywnie oceniają ideę stworzenia programu, który przewiduje długofalowe działanie.

Dr Marian Szołucha z Forum Wolności dla Rozwoju podkreśla, że pewne nierówności w wymiarze społecznym i regionalnym w warunkach gospodarki rynkowej są dopuszczalne. Wtedy to m.in. regiony mogą się ścigać.

Jednak nadmierne rozwarstwienie czy to pomiędzy poziomem życia, dochodami obywateli czy poszczególnymi regionami zacznie to szkodzić rozwojowi całego kraju.

– Nadmierne rozwarstwienie, i to naukowcy stwierdzili już dawno na podstawie doświadczeń poszczególnych krajów, które etapy rozwoju jakie my obecnie przechodzimy, mają już za sobą. Nadmierne rozwarstwienie jest czynnikiem destruktywnym, jest czynnikiem destabilizującym. Jest czynnikiem, który nie sprzyja rozwojowi, dlatego o to, by do takiego nadmiernego rozwarstwienia nie dochodziło, powinno dbać państwo – tłumaczy dr Marian Szołucha.

Nie wiadomo, czy dziś poznamy zapisy strategii rozwoju. Najpóźniej prezentacja dokumentu nastąpi za tydzień.

RIRM