Rząd milczy ws. Lasów Państwowych
Do Marszałek Sejmu Ewy Kopacz trafiła dziś kolejna tura podpisów w obronie Lasów Państwowych.
Mimo że ilość wymaganych podpisów jest wystarczająca, aby rozpocząć procedurę związaną z referendum w tej sprawie, organizatorzy wciąż otrzymują kolejne.
– Podpisy zbierane są dalej, z intensywnością mniej więcej 1000 podpisów w ciągu jednego dnia. W dniu dzisiejszym kolejne kilkadziesiąt podpisów zostało złożonych do pani marszałek mimo tego, że powiadomiła nas już, że ilość zebranych podpisów jest wystarczająca, aby rozpocząć procedury związane z referendum. Zebraliśmy prawie 2,5 mln podpisów, a może już ponad, ponieważ ciągle je liczymy. Rząd jednak zupełnie na to nie reaguje. Chcemy, aby zastanowił się nad tym, co dalej z Lasami Państwowymi – mówił prof. Jan Szyszko, były minister środowiska.W maju Komitet Założycielski stworzony z członków Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski oraz Grupa Inicjatywna złożył wniosek o referendum ws. przyszłości Lasów Państwowych i polskiej ziemi. Zebrano wówczas pod dokumentem ponad 2 mln podpisów.
RIRM