Rząd ma czas do piątku, by przedstawić propozycję wysokości płacy minimalnej
Jeszcze tylko do piątku rząd ma czas, by przedstawić Radzie Dialogu Społecznego propozycję wysokości płacy minimalnej w przyszłym roku. Wiceminister rodziny, pracy i polityki społecznej Stanisław Szwed ma nadzieję, że decyzja w tej sprawie zapadnie już jutro.
Według wyliczeń Ministerstwa Finansów, minimalne wynagrodzenie za pracę powinno wzrosnąć z 2600 zł do 2716 zł.
NSZZ „Solidarność” zwraca uwagę, że płaca minimalna ma istotną rolę w stymulowaniu gospodarki w walce z kryzysem. Dlatego jej wzrost nie powinien być niższy niż 200 zł i wynosić co najmniej 2800 zł.
Wiceminister Stanisław Szwed zapewnia, że w tej sprawie mimo trudniejszej niż rok temu sytuacji nie będzie mniejszej propozycji niż wysokość ok. 50 procent przeciętnego wynagrodzenia.
– Płaca minimalna podlega negocjacjom z partnerami społecznymi. Minister finansów przedstawił wyliczenia i wyszła kwota 2716 złotych. Mamy świadomość, że obecnie sytuacja jest zupełnie inna niż przewidywaliśmy rok temu, ale oscylujemy przy płacy minimalnej ok. 50 procent przeciętnego wynagrodzenia – wskazuje wiceminister Stanisław Szwed.
Ostatecznie wysokość minimalnego wynagrodzenia za pracę, a także wysokość minimalnej stawki godzinowej powinny być znane do 15 września tego roku.
RIRM