fot. pixabay.com

Ruszyła kolejna edycja akcji PKWP „S.O.S. dla Ziemi Świętej”

Pomoc Kościołowi w Potrzebie zachęca do wsparcia w Adwencie kampanii „S.O.S. dla Ziemi Świętej”. Aby to zrobić wystarczy zakupić drewnianą figurkę albo inne dewocjonalia wytwarzane przez chrześcijan zamieszkujących Betlejem. W ten sposób możemy pomóc utrzymać ok. 60 rodzin, wśród których są także osoby niepełnosprawne.

https://twitter.com/PomocKosciolowi/status/1468674943462354947

Adwent to szczególny czas radosnego oczekiwania na przyjście Pana Jezusa. Nie dla wszystkich jednak jest on szczęśliwy. Z ogromnymi trudnościami zmagają się chrześcijanie zamieszkujący Bliski Wschód. Na tych terenach jest ich coraz mniej. W Betlejem chrześcijanie obecnie stanowią tylko 15 proc. całej ludności, a kiedyś te liczby sięgały nawet 60 proc. W takich krajach jak Palestyna i Izrael są obywatelami drugiej kategorii. Obecność chrześcijan w Ziemi Świętej stoi pod znakiem zapytania. Wielu decyduje się emigrować, ponieważ ich rodzinne firmy upadają. Ci, którzy zostali na miejscu, próbują utrzymywać się głównie z wyrobu dewocjonaliów z drzewa oliwnego, a i tutaj muszą konkurować z tym, co mają do zaproponowania muzułmanie i Żydzi.

Sytuacja chrześcijan w Ziemi Świętej staje się z dnia na dzień coraz gorsza. Od dwóch lat nie było tam pielgrzymów – alarmuje ks. Paweł Antosiak z polskiej sekcji Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie i tłumaczy, że Palestyna, na skutek muru wybudowanego przez Izrael, ale również w związku z COVID-em, jest „całkowicie odcięta od reszty świata”.

Z inicjatywą pomocy wychodzi Pomoc Kościołowi w Potrzebie organizując kolejny raz kampanię pod hasłem „S.O.S. dla Ziemi Świętej”.

Oni przesyłają do nas szopki, figurki, a my – rozprowadzając je – dajemy utrzymanie 60 rodzinom chrześcijańskim z Betlejem i okolic – wyjaśnia ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kociołowi w Potrzebie.

Pomoc trafia również do osób z niepełnosprawnością.

Oni poza prostymi czynnościami, nie byliby w stanie zarobić na swoje życie – wyjaśnił ks. prof. Waldemar Cisło. Dodał, że PKWP daje takim osobom pracę. Poinformował również, że chrześcijanie muszą „pociąć drewno na cienkie deseczki, dokładnie wycięty i oszlifowany musi być każdy koralik”.

„To ciężka praca. Kobiety nawlekają wycięte koraliki na sznurek” – podkreślił dyrektor sekcji polskiej PKWP.

Wyroby przygotowane przez chrześcijan z Betlejem można nabyć w sklepie internetowym: www.pkwp.org/sklep. Produkty dostępne są również w biurach regionalnych PKWP w całej Polsce: w Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu i Krakowie.

PKWP Polska/radiomaryja.pl

drukuj