Rośnie liczba ofiar lodowca Marmolada
Fragment lodowca Marmolada, jaki oderwał się w Dolomitach, już doprowadził do śmierci sześciu osób. Liczba ofiar na pewno wzrośnie.
Marmolada to najwyższy masyw górski Dolomitów w północno-wschodniej części Włoch. W niedzielę z góry oderwał się fragment lodowca. W tym czasie na trasie prowadzącej na szczyt przebywali turyści. Rozpoczęła się akcja ratunkowa.
Na turystów runęły fragmenty skał wraz z kawałkami lodu pędzące z prędkością ok. 300 kilometrów na godzinę.
– W tej chwili sześć osób jest martwych, a osiem w szpitalu w złym stanie – poinformował Gino Comelli, ratownik górski
Najnowszy bilans wskazuje już na 9 osób rannych i 16 zaginionych. Identyfikacja ofiar jest bardzo trudna. Ciała zostały zmiażdżone. W niektórych przypadkach potrzebne będą badania DNA. Do tej pory udało się zidentyfikować trzech Włochów i jednego obywatela Czech. Służby ustaliły, że na parkingu, skąd rozpoczyna się wspinaczka, stoi 16 samochodów. Rejestracje pojazdów pomagają policji w ustaleniu pochodzenia turystów. Ratownicy są przekonani, że liczba ofiar śmiertelnych wzrośnie. Według włoskiej agencji ANSA wśród zaginionych są Włosi, Niemcy, Czesi i Rumuni. Akcję ratunkową utrudnia wysoka temperatura. Istnieje obawa, że na skutek ciepła od lodowca oderwie się kolejny fragment.
TV Trwam News