Rosjanie próbują przejąć kontrolę nad obwodem ługańskim

Rosjanie „próbują przejąć pełną kontrolę nad obwodem ługańskim oraz atakować w kierunku Słowiańska w obwodzie donieckim na wschodzie Ukrainy” – poinformował Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. W ciągu ostatniej doby w rosyjskich ostrzałach w obwodzie donieckim zabito siedem osób.

Siły rosyjskie – według oficjalnych informacji – ostrzelały minionej doby obwody doniecki, chersoński i dniepropietrowski. Władze regionu zaporoskiego przekazały, że Rosjanie w obwodzie zaporoskim na południu Ukrainy „dezerterują w obawie przed ukraińskimi atakami z amerykańskich wyrzutni HIMARS”. Od 28 czerwca siły ukraińskie zniszczyły 16 rosyjskich baz, koszarów i magazynów amunicji.  Prezydent Wołodymyr Zełenski oznajmił, że broń, którą Ukraina otrzymała od partnerów, „zaczęła wreszcie działać z całą mocą”. Szef lojalnych wobec Kijowa władz obwodowych, Serhij Hajdaj, przekazał, że okupanci powołują do wojska mężczyzn z Siewierodoniecka i Lisiczańska.

„Zapraszają człowieka do pracy, na przykład w wodociągach, a po kilku dniach zamiast pierwszej wypłaty dostaje on wezwanie do wojska. Wzywa go >>nowa ojczyzna<<. Kosztem mieszkańców Siewierodoniecka i Lisiczańska wróg próbuje pokonać sprzeciw ukraińskich bojowników – wskazał Serhij Hajdaj.

O wsparciu narodu ukraińskiego zapewniał premier Irlandii, który złożył w środę wizytę na Ukrainie.

– Chociaż jesteśmy po obu stronach kontynentu, Irlandczycy są ogromnie poruszeni cierpieniem narodu ukraińskiego. Jesteście bardzo w naszych sercach. Każde irlandzkie miasteczko i miasto to morze żółci i błękitu. Przyjęliśmy prawie 40 000 Ukraińców uciekających przed wojną, mogą zostać w Irlandii tak długo, jak tego potrzebują – podkreślił Micheal Martin, premier Irlandii.

– Wierzę, że od początku tej inwazji na Ukrainę na pełną skalę przez Federację Rosyjską wyłoniła się nowa strona w stosunkach między Ukrainą a Irlandią. A atmosfera tego związku – mocna, ciepła, merytoryczna – jest w pełni wspierana przez nasze społeczeństwo. Jeszcze raz dziękuję waszemu społeczeństwu, waszym ludziom i wam osobiście – mówił Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

W czwartek na indonezyjskiej wyspie Bali rozpoczyna się dwudniowe spotkanie ministrów spraw zagranicznych krajów G20. Sekretarz stanu USA, Antony Blinken, nie spotka się z szefem rosyjskiej dyplomacji, Siergiejem Ławrowem, ale  ma porozmawiać z chińskim ministrem spraw zagranicznych. Na pokój liczą także mieszkańcy Bali.

– Mam nadzieję, że to spotkanie G20 stanie się platformą dla światowych przywódców, aby utrzymać pokój na świecie. Jak wszyscy wiemy, trwa konflikt między Rosją a Ukrainą. I na to właśnie liczymy, żeby świat stał się bezpieczny i pokojowy – powiedział mieszkaniec Bali.

Doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Wadym Denysenko przekazał, że „nie ma szans na odblokowanie ukraińskich portów do końca wojny z Rosją”. 

TV Trwam News