„Rodzice chcą mieć wybór”

Jeszcze tylko dwa dni można jeszcze składać podpisy pod obywatelskim projektem „Rodzice chcą mieć wybór”. Blisko 100 tys. osób poparło obywatelki projekt „Rodzice chcą mieć wybór”. Podpisy trafią do Sejmu 17 grudnia.

Projekt ma zagwarantować rodzicom m.in. możliwość decydowania, czy ich dzieci pójdą do szkoły w wieku 6 czy 7 lat. Ustawę przygotowały Stowarzyszenie i Fundacja Rzecznik Praw Rodziców.

Do siedziby Stowarzyszenia każdego dnia spływają setki podpisów. Akcja wciąż trwa – potrzebny jest pewien zapas na wypadek, gdyby część głosów została negatywnie zweryfikowana.

– Do fundacji codziennie wpływają nowe podpisy. Przedwczoraj odebraliśmy 20 kg poczty, wczoraj 15 kg, więc zaangażowanie rodziców jest coraz większe. Wiele osób dopiero teraz zorientowało się, że dzieci z rocznika 2009 już nie będą miały wyboru. Jako sześciolatki będą musiały iść do szkoły. Robimy co możemy, żeby to powstrzymać. Jest to bardzo zły pomysł. Rząd zaplanował, że będzie ogromna kumulacja największych roczników – 2008 i 2009 to największe roczniki pod względem urodzeń dzieci. jest wiele powodów, dlaczego ta reforma jest fatalnym pomysłem. Zostało jeszcze kilka dni na zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy „Rodzice chcą mieć wybór” dlatego namawiamy tych, którzy chcą się włączyć na „ostatniej prostej”, żeby zbierali podpisy – powiedział Tomasz Elbanowski, ze stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców.

Podpisy pod projektem ustawy „Rodzice chcą mieć wybór” będą zbierane jeszcze do 12 grudnia. Formularze można pobrać ze strony internetowej rzecznikrodziców.pl.

 

 

RIRM/TV Trwam News