Rekordowo niski przyrost ludności w Chinach
W Chinach spis powszechny wykazał rekordowo niski przyrost ludności. Według medialnych doniesień chińskie władze mają zezwolić rodzinom na posiadanie trójki potomstwa.
W Chinach przez wiele lat prowadzona była polityka jednego dziecka. Zmieniło się to w 2016 roku, kiedy to chińskie władze zezwoliły Chińczykom na posiadanie dwojga potomków. Nie odwróciło to jednak negatywnego trendu demograficznego i spadku liczby urodzeń. Potwierdzają to najnowsze dane spisu powszechnego.
W 2020 roku w Chinach przyszło na świat 12 mln dzieci. To najmniej od 59 lat. Spadek liczby urodzeń związany jest m. in. z wysokimi kosztami życia w dużych miastach. Jak donosi oficjalna agencja prasowa, w tym kraju władze mają zezwolić obywatelom na posiadanie trójki dzieci.
– Z jednej strony jest to szansa dla tych dzieci, które nie zostaną abortowane, więc faktycznie ich życie zostanie uchronione – zauważył Piotr Guzdek z Polskiego Stowarzyszenia Obrońców Życia Człowieka.
Piotr Guzdek dodał, że walka o większą dzietność w Chinach spowodowana jest wyłącznie czynnikami ekonomicznymi. Dzieci traktowane są tam jako element systemu gospodarczego – dobro użytkowe, a nie godziwe.
– A więc tu nie patrzy się z perspektywy personalistycznej, ze względu na tożsamość rodziców, tożsamość osobową i tożsamość poczynającego, rodzącego się dziecka, ale z perspektywy rodziców jako pewnego elementu łańcucha produkcyjnego – wskazał Piotr Guzdek.
Wymienione elementy mają zabezpieczyć system socjalny i ubezpieczeń społecznych. Wszystko to – jak wskazuje Piotr Guzek – sprowadza się do niezwykle instrumentalnego traktowania dziecka.
TV Trwam News