Red. M. Nykiel: Musimy zrozumieć, jak różne są oblicza migracji

„Czegokolwiek Papież nie powie, to liberalne media w Polsce i na Zachodzie słyszą tylko jedno, że Ojciec Święty zganił nas za niechęć wobec imigrantów i nakłania polski rząd do zmiany polityki migracyjnej” – podkreśliła w piątkowej audycji „Aktualności dnia” red. Marzena Nykiel. Redaktor naczelna portalu wPolityce.pl – na antenie Radia Maryja – obnażyła manipulacje, jakich dopuszczają się liberalne media, relacjonując podróż apostolską papieża Franciszka do Polski.

Red. Marzena Nykiel – w rozmowie z o. Dariuszem Drążkiem CSsR – wskazywała, że doniesienia medialne ws. wizyty Ojca św. w Polsce są wielką manipulacją. Zauważyła, że to przecież Polacy na czas Światowych Dni Młodzieży przyjęli do swoich domów prawie 400 tys. pielgrzymów z całego świata.

Przyjęliśmy ich tak serdecznie i tak przyjaźnie, że pytając jakiegokolwiek pielgrzyma, uczestnika Światowych Dni Młodzieży, to każdy mówi: „Tak, Polacy są gościnni, Polacy są przyjaźni”. (…) To wszystko pokazuje, że żyjemy w świecie faktów medialnych i niekoniecznie mają się one do tego, jak naprawdę wygląda nasza codzienność – tłumaczyła redaktor naczelna portalu wPolityce.pl.

Jak zaznaczyła, Ojciec św. w trakcie pielgrzymki do Polski podejmuje istotne zagadnienia dla człowieka żyjącego tu i teraz. Wskazuje przy tym na pewne przestrzenie, którymi należy się zająć – dodała.

Papież widzi naszą gościnność, też ją podkreśla, mówi o szlachetności polskiego narodu, mówi o naszym wielkim duchu. Już kilka razy taka mocna afirmacja naszej polskości, otwartości czy gościnności pojawiła się w wypowiedziach Papieża. Oczywiście jest też element, który media wyciągają, bo Ojciec Święty podejmuje też trudne zagadnienia. Sprawa uchodźców czy imigrantów, sprawa otwartości czy gościnności rzeczywiście się pojawiła, bo to też cecha chrześcijan, czyli otwartość na tych, którzy cierpią prześladowanie – akcentowała w piątkowej audycji „Aktualności dnia”.

Zauważyła, że część mediów skupiła się wyłącznie na fragmentach papieskich wypowiedzi, wyrywając z kontekstu określone zdania. Przypomniała, że podczas wystąpienia na Wawelu papież Franciszek o uchodźcach powiedział trzy zdania, apelując o gotowość przyjęcia tych, którzy uciekają przed wojną i prześladowaniami.

Jak dodała, przemilczano wypowiedź Ojca Świętego o tym, że pomoc uchodźcom musi być mądra, powinna szanować godność osoby.

Papież powiedział, że równocześnie trzeba zabiegać o współpracę i koordynację na poziomie międzynarodowym, żeby znaleźć rozwiązania konfliktów i wojen, które zmuszają ludzi do opuszczenia swoich domów i ojczyzn. To jest niezwykle ważne, bo Papież wskazuje tutaj na przyczyny. Dlaczego my – mówiąc o kryzysie migracyjny na poziomie międzynarodowym – nie bierzemy tego w ogóle pod uwagę? (…) Na pewno godności osoby nie szanuje rozdzielanie kwotowe przez biurokratów europejskich, rozdzielanie ludzi, którzy przybyli do Europy, na poszczególne kraje – podkreśliła red. Marzena Nykiel.

Redaktor naczelna portalu wPolityce.pl przypomniała wczorajszą rozmowę jednego z dziennikarzy liberalnych mediów z młodą Syryjką. Dziewczyna wskazywała, że przyjechała z Aleppo, wraz z grupą przyjaciół działających przy wspólnocie salezjańskiej.

Reporter pytał ją, czy w Syrii jest bezpiecznie.

Ona mówi, że nie jest bezpiecznie, ale to jest nasz kraj, stamtąd jesteśmy, nie mamy innego wyjścia. Zapytana o to, jak pomóc Syryjczykom, powiedziała: „Módlcie się za nas”. Reporter pytał: „A co więcej, możemy pomóc jakoś bardziej?”. Odpowiedziała: „Nie, po prostu się za nas módlcie”. Szalenie uderzyła mnie ta krótka rozmowa, bo ta krucha dziewczyna jakoś natychmiast zestawiła mi się w wyobraźni z tymi tysiącami, setkami tysięcy silnych, młodych mężczyzn, którzy zalewali Europę, mówiąc, że uciekają przed wojną – mówiła w piątkowej audycji „Aktualności dnia”.

Jak dodała, wypowiedź młodej Syryjki wskazuje, że są ludzie, którzy nie chcą opuszczać swojego kraju, liczą, że wojna się kiedyś skończy, nie mają przy tym roszczeniowej postawy.

Przypomniała, że chrześcijanie są w Syrii najbardziej prześladowaną grupą religijną. Przyznała, że przekaz medialny dotyczący uchodźców i migrantów od wielu miesięcy jest formatowany w określonym kształcie. Zwróciła również uwagę na wypowiedź rzecznika prasowego Stolicy Apostolskiej – ks. Federico Lombardiego.

W tej mądrej pomocy jest też uwrażliwienie zachodniej Europy na specyfikę Polski i to zagadnienie podjął rzecznik Stolicy Apostolskiej ks. Lombardi, który – w rozmowie z Radiem Watykańskim – bardzo wyraźnie stwierdził, zaapelował wręcz do mediów zachodnich, żeby nie oceniały, nie zważając na kontekst polityczny, geopolityczny, w którym Polska się znajduje – zaznaczyła.

Dyrektor Biura Prasowego Stolicy Apostolskiej akcentował, że Polska jest innym krajem niż Włochy, inne są w niej problemy związane z migracją. Do Polski – mówił – przybywają Ukraińcy i Rosjanie, nie ma w niej problemu Islamu.

Ks. Lombardi mówi, że musimy być bardzo ostrożni i zrozumieć, jak różne są oblicza migracji i gościnności. (…) Oblicza migracji i gościnności są naprawdę zróżnicowane i nie ogranicza się to jedynie do tego obrazka, który funduje nam Bruksela – tłumaczyła red. Marzena Nykiel.

Całość rozmowy można odsłuchać [tutaj].

RIRM

drukuj