R. Terlecki: Taśmy z posiedzenia w Sali Kolumnowej wyłącznie dla prokuratury
Taśmy z monitoringu Sali Kolumnowej będą upublicznione m.in. na żądanie prokuratury – zapowiedział wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki. Szef klubu Prawa i Sprawiedliwości był pytany w Sejmie przez dziennikarzy o możliwość udostępnienia nagrań video w Sali Kolumnowej z 16 grudnia. Wtedy odbywały się tam głosowania m.in. nad budżetem na 2017 r.
Ryszard Terlecki podkreślił, że obecnie toczy się pewien spór o taśmy. Zaznaczył, że ochrona Sejmu nie popiera ich udostępniania, jednak na żądanie prokuratury zostaną one upublicznione.
– W historii Sejmu czy Parlamentu nigdy dotąd nie były udostępniane z tego powodu, że nagrania z tych taśm mogą być wskazówką dla kogoś, kto może zrobić coś niewłaściwego, np. dokonać zamachu. Mamy tutaj pewien spór. ochrona Sejmu uważa, że te taśmy nie powinny być udostępniane. Mogą być oczywiście udostępnione, np. na żądanie prokuratury. Na pewno nie powinny być udostępniane do wglądu publicznego. Są takie opinie, że w tej szczególnej, nadzwyczajnej sytuacji być może wskazane będzie udostępnienie tych taśm – zaznaczył Ryszard Terlecki.
Od 16 grudnia w sali plenarnej Sejmu przebywają posłowie opozycji. Powodem protestu było wykluczenie z obrad posła Platformy Obywatelskiej Michała Szczerby i projektowane zmiany w zasadach pracy dziennikarzy w Sejmie.
Marszałek Sejmu Marek Kuchciński wznowił obrady w Sali Kolumnowej, gdzie przeprowadzono głosowania m.in. nad ustawą budżetową na 2017 r. Opozycja uważa, że głosowania w Sali Kolumnowej były nielegalne, m.in. z powodu braku kworum.
RIRM