fot. PAP/EPA

Protesty potępiające rosyjską agresję

Na całym świecie trwają protesty potępiające atak Rosji na Ukrainę. Tysiące ludzi wychodzi na ulicę by w ten sposób solidaryzować się z narodem ukraińskim.

Mimo niebezpiecznej sytuacji pierwsi na ulice wychodzą mieszkańcy Ukrainy. Protesty przeciwko rosyjskiej inwazji odbyły się w wielu miastach. W niedzielę w okupowanym przez wroga mieście Nowa Kachowka na wiecu pojawiły się tysiące osób.

Z Ukrainą solidaryzuje się reszta świata. Manifestujący pod Białym Domem w Stanach Zjednoczonych domagali się od swoich przywódców większego wsparcia dla atakowanej Ukrainy.

– Ataki na ludność i zniszczenie Ukrainy przyspieszą w tym tygodniu i właśnie teraz potrzebują pomocy. Wszystko, co zrobiliśmy, było dobre, ale robione zbyt wolno. Nie możemy sobie pozwolić na ponowne spóźnienie – powiedział jeden z manifestujących.

Amerykanie oczekują także reakcji NATO.

– Władimir Putin naruszył prawo międzynarodowe. Zaatakował niewinny naród, a Ukraińcy są na pierwszej linii frontu chroniąc demokracje świata. NATO nie angażując się w ten konflikt tylko pomaga Władymirowi Putinowi – mówił protestujący mężczyzna.

Pokojowe demonstracje zostały w niedzielę zorganizowane także m.in. w Kazachstanie i w Wielkiej Brytanii.

Swój sprzeciw wobec agresji Putina wyrażają także sami Rosjanie. W niedzielę w 56 rosyjskich miastach odbyły się antywojenne protesty. Zatrzymano około czterech tysięcy osób.

To nie pierwsze antywojenne protesty w Rosji. Wszystkie z nich kończą się zatrzymaniami. To jednak nie zniechęca Rosjan, którzy także chcą okazać swoje wsparcie Ukraińcom.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl