Protest hiszpańskiej Caritas

Hiszpańska Caritas wyraziła swój sprzeciw wobec rządowego projektu, który ogranicza dostęp do systemu zdrowotnego imigrantom “bez papierów”. “Decyzje są podejmowane bez należnej refleksji” i “narażają na głębokie cierpienie grupę szczególnie bezbronną”, czytamy w komunikacie.

“Caritas pragnie wyrazić swój głęboki niepokój wobec wpływu na osoby, którym towarzyszy, po wprowadzeniu w życie tej decyzji”, czytamy w komunikacie. Podkreśliła to już Caritas Europa i inne organizacje w deklaracji “Dostęp do opieki medycznej es podstawowym prawem człowieka” (El acceso a la asistencia sanitaria es un derecho humano básico). “Wykluczenie z systemu opieki medycznej imigrantów w sytuacji nieregularnej dołoży cierpienia grupie szczególnie bezbronnej i bardzo obecnej w codziennej działalności Caritas. Nie można jej poświęcić odwołując się do argumentu skuteczności.

Wzrost sytuacji nieregularnych spowodowany brakiem pracy i trudnością w odnowieniu pozwolenia na pobyt… sprawia, że grupa osób w tej sytuacji rośnie każdego dnia”. Zamiast tworzyć społeczeństwo zintegrowane, otwarte i różnorodne, te decyzje prowadzą do niebezpiecznego redukcjonizmu i oskarżeń imigrantów o spowodowanie obecnego kryzysu społeczno-ekonomicznego. “Tymczasem są to pierwsze i główne ofiary kryzysu jak możemy to stwierdzić codziennie w naszych ośrodkach”, czytamy w komunikacie.

Pierwszy projekt rządu przewidywał wykluczenie z systemu opieki medycznej imigrantów “bez papierów”. Spotkał się on jednak z licznymi protestami. Ostatni projekt przewiduje, że nielegalny imigrant będzie mógł korzystać z opieki lekarskiej, jeśli zapłaci 710 euro rocznie i ponad 1800 euro, jeśli ma powyżej 65 roku życia. Skąd jednak weźmie te pieniądze, jeśli prawo zabrania zatrudniać imigrantów “bez papierów”.

o. Marek Raczkiewicz CSsR, Mardyt