Prorosyjska polityka Niemiec
26 września ubiegłego roku doszło do dwóch eksplozji, które zniszczyły gazociąg Nord Stream 2. Premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego oskarżana jest o prorosyjskość w przygotowywaniu inwestycji. Manuela Schwesig odrzuciła wszystkie zarzuty dotyczące budowy bałtyckiego gazociągu Nord Stream 2.
W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele zarzutów wobec premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego, Manueli Schwesig. Posądza się ją o wspieranie Kremla poprzez założenie w 2021 roku Fundacji Ochrony Klimatu i Środowiska, dzięki której budowa gazociągu Nord Stream 2 była możliwa.
„Chcę powiedzieć całkiem jasno: nic w tym nie ma” – mówiła Manuela Schwesig
Polityk próbowała zrzucić winę na rząd kanclerz Angeli Merkel.
„Błędem jest ciągłe wskazywanie palcem na nasz land w tej kwestii (…). To rząd RFN pod kierownictwem Angeli Merkel zawsze wspierał budowę” – zapewniła premier Meklemburgii-Pomorza Przedniego.
Polityk zaakcentowała, że jej land działał w ramach polityki zagranicznej i gospodarczej RFN, a ponadto w żaden sposób nie reprezentował interesów Rosji. Manueli Schwesig zależało na dostarczeniu taniego gazu dla obywateli. Ostatecznie budowa gazociągu została zakończona, jednak nie został on oddany do użytku z powodu rosyjskiej agresji na Ukrainę. 26 września ubiegłego roku doszło do dwóch eksplozji, które zniszczyły konstrukcję. Sprawę bada Szwecja i Dania.
TV Trwam News