fot. PAP/Tomasz Gzell

Prokuratura Adama Bodnara próbuje za wszelką cenę wsadzić posła Marcina Romanowskiego do więzienia

Nielegalnie powołani do Prokuratury Krajowej prokuratorzy wnioskują o areszt dla posła Marcina Romanowskiego. We wtorek śledczy przesłuchali polityka i ponownie postawili mu 11 zarzutów związanych z Funduszem Sprawiedliwości.

Prokura Krajowa ponownie skierowała do sądu wniosek o areszt dla Marcina Romanowskiego. We wtorek prokuratorzy Adama Bodnara po raz drugi postawili posłowi 11 zarzutów, choć niektóre zmienili. Przykładowo działania na szkodę Skarbu Państwa zastąpił przepis o przywłaszczeniu milionów złotych [czytaj więcej].

– Łącznie mówimy tutaj o przywłaszczeniu kwoty ponad 107 mln zł oraz usiłowaniu przywłaszczenia kwoty ponad 58 mln złotych – powiedział Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Krajowej.

Zarzut ten jest jakimś nieporozumieniem – wskazał obrońca posła Marcina Romanowskiego, Bartosz Lewandowski.

– Jest to kompletnym nieporozumieniem, że mój klient cokolwiek w tej sprawie przywłaszczył, nawet grosza z tych transakcji w ramach Funduszu Sprawiedliwości nie miał. Zostały one wydatkowane na konkretne zadania, które zostały zrealizowane – oznajmił mec. Bartosz Lewandowski.

Prokuratura uważa, że Marcin Romanowski, przyznając pieniądze OSP na wozy strażackie, prowadził kampanię wyborczą do Sejmu i na tym polegać miała jego korzyść. Były wiceminister sprawiedliwości odrzucił te oskarżenia.

– Wszystkie działania były zgodne z prawem i realizowane w jak najlepszym interesie osób pokrzywdzonych – mówił poseł Marcin Romanowski.

Śledczy po raz pierwszy aresztowali posła Marcina Romanowskiego w lipcu, jednak sąd uchylił areszt z powodu błędów śledczych. Po trzech miesiącach rzecznik Prokuratury Krajowej dalej twierdzi, że realna jest obawa matactwa.

Nie można aresztować podejrzanego drugi raz za te same zarzuty – zauważył poseł Prawa i sprawiedliwości i profesor prawa, Marcin Warchoł.

– Jest międzynarodowa zasada „Ne bis in idem”, czyli „nie dwa razy za to samo”. Tymczasem tutaj mamy do czynienia z powielaniem czynności – rzekł Marcin Warchoł.

Nowością w sprawie posła Marcina Romanowskiego jest zmieniony jeden zarzutów. Problem jest jednak taki, iż ten zarzut nie był uwzględniony we wniosku o uchylenie immunitetu zarówno sejmowego, jak i do Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy.

– Jeżeli Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej, to wyraża zgodę na konkretny przepis – podsumował poseł Marcin Warchoł.

Posłowie Prawa i Sprawiedliwości podnoszą jeszcze jeden istotny fakt –prokurator Dariusz Korneluk nie miał prawa wnioskować o uchylenie immunitetu poselskiego Marcina Romanowskiego, ponieważ nie jest Prokuratorem Krajowym. Na objęcie tej funkcji nie uzyskał zgody prezydenta Andrzeja Dudy. Ponad Sąd Najwyższy wprost stwierdził, że Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl