Projekt ustawy o uzgodnieniu płci w tym tygodniu wróci do Senatu

W tym tygodniu senatorowie zajmą się ponownie projektem ustawy dotyczącym uzgodnienia płci. Odrzucenia ustawy chce senacka Komisja Zdrowia. Jutro swoją rekomendację ma przedstawić także senacka Komisja Praw Człowieka.

Ostatnie posiedzenie Komisji zostało przerwane z powodu braku opinii Krajowej Rady Sądowniczej do ustawy. Uchwalony przez Sejm projekt upraszcza procedury prawne w zakresie zmiany płci, która ma się opierać na subiektywnym odczuciu pacjenta.

Poseł Stanisław Piotrowicz z Prawa i Sprawiedliwości podkreśla, że rozwiązania zawarte w projekcie otwierają furtkę dla legalizacji związków jednopłciowych w Polsce.

– Tego rodzaju związki nie są jeszcze w Polsce prawnie usankcjonowane. I oto w przypadku dwóch mężczyzn żyjących razem, by usankcjonować ten związek, jeden z nich może – w ramach tej ustawy – ubiegać się o zmianę swej tożsamości płciowej. Formalnie, w oparciu o dokumenty, po przejściu tej procedury, stanie się kobietą. I od tej pory legalnie będzie mieszkało i żyło ze sobą dwóch mężczyzn i będą stanowić związek małżeński, bo przecież na papierze jeden jest mężczyzną a drugi – kobietą. To może być właśnie tego rodzaju furtka. Tym bardziej, że ustawa nie reguluje, ile razy w ciągu swojego życia tę płciowość można zmieniać – wskazuje polityk.  

W Sejmie ustawa przeszła większością głosów polityków PO, SLD, koła Ruchu Palikota i części posłów PSL-u. W Senacie większość ma PO. Decyzja tego klubu w sprawie głosowania jeszcze nie zapadła.

Na stronie www.protestuj.pl zbierane są podpisy o odrzucenie ustawy o uzgodnieniu płci. Do tej pory akcję poprało blisko 25 tys. osób.

RIRM

drukuj