Program Mieszkanie dla Młodych dobiega końca
Kończy się program Mieszkanie dla Młodych. Bank Gospodarstwa Krajowego udostępnił dziś ostatnią transzę na dofinansowanie kredytów mieszkaniowych w ramach tego programu.
Do rozdysponowania zostało 381 mln zł. Według analityków może to wystarczyć dla około 16. tys. kredytobiorców i być wykorzystane w ciągu kilkunastu dni. Początkowo program MdM cieszył się umiarkowanym zainteresowaniem i w efekcie większa część pieniędzy przeznaczona na dopłaty przepadała. Dziś środki wykorzystywane są niemal w całości. W 2016 roku wykorzystano 700 mln zł, czyli 96 procent środków, a w ub. roku 740 mln zł – czyli 99 proc.
Ta sytuacja zmieniła się po nowelizacji ustawy o Mieszkaniu dla Młodych, która pozwoliła m.in. kupować mieszkania na rynku wtórnym, a nie tylko na rynku pierwotnym.
Wiceminister Infrastruktury i Budownictwa Kazimierz Smoliński przypomniał, że program MdM, zaproponowany przez Platformę Obywatelską, kończy się w tym roku i nie będzie przedłużany.
– Nawet Najwyższa Izba Kontroli skrytykowała ten program, ponieważ nie zawiera on żadnych progów dochodowych. Jest przeznaczony dla wszystkich i w głównej mierze – niestety – nie preferuje małżeństw z dziećmi. Większość osób, które korzysta z tego programu, jest samotnych. Oczywiście te osoby też muszą mieć mieszkania, ale chcemy – przede wszystkim – promować te osoby, które założyły rodziny, spodziewają się dziecka lub mają już dzieci. Ten program jest już w tej chwili zastępowany przez inne nasze propozycje w zakresie programu Mieszkanie Plus – powiedział Kazimierz Smoliński.
Mieszkanie dla Młodych zostanie zastąpione programem Mieszkanie Plus, zaproponowanym przez Prawo i Sprawiedliwość. Jego głównym celem jest zwiększenie liczby tanich mieszkań na wynajem z opcją dojścia do własności.
Budynki w ramach tego rządowego programu powstają w całym kraju. Wiosną tego roku mają zostać oddane do użytku pierwsze lokale Mieszkanie Plus.
RIRM