fot. Marek Borawski / prezydent.pl

Prof. R. Niżnikowski: Prof. Jan Szyszko był doskonałym dydaktykiem, praktykiem, entuzjastą badań przyrody, wspaniałym leśnikiem i potrzebna mu była baza doświadczalna w terenie – Tuczno

Prof. Jan Szyszko był doskonałym dydaktykiem, praktykiem, entuzjastą badań przyrody, wspaniałym leśnikiem i potrzebna mu była baza doświadczalna w terenie. W ten sposób zaczęło powstawać sławne dzisiaj na całym świecie Tuczno. Przy okazji prof. Jan Szyszko starał się pomagać miejscowej ludności w okolicy Tuczna – powiedział prof. Roman Niżnikowski, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. prof. Jana Szyszko, przyjaciel śp. prof. Jana Szyszko, podczas uroczystości odsłonięcia tablicy upamiętniającej śp. prof. Jana Szyszko w siedzibie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie.

W siedzibie Funduszu w Warszawie odsłonięto w środę tablicę upamiętniającą śp. prof. Jana Szyszko.

W uroczystości wzięły udział m.in. minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa,  oraz małżonka profesora – Krystyna Szyszko. [czytaj więcej]

Prof. Roman Niżnikowski podkreślił, że współpracował i znał śp. prof. Jana Szyszko bardzo długo.

– Związany z prof. Janem Szyszko byłem przez 30 lat. Zaczęło się to w sposób dość zaskakujący, bo prof. Jan Szyszko został pracownikiem Wydziału Zootechnicznego Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, dlatego że w Katedrze Zoologii stworzono mu warunki do kontynuowania badań nad jego ukochanymi biegaczowatymi. Tak się złożyło, że 30 lat przed jego odejściem wzięliśmy udział w pierwszym (dla niego i dla mnie) posiedzeniu rady naukowej, na którym po raz pierwszy zorientowałem się, że jest nowy członek rady. Sam byłem nowym członkiem rady i mnie bardzo to wszystko interesowało. Po zakończeniu spotkania miałem do czynienia z bardzo sympatycznym epizodem – powiedział prof. Roman Niżnikowski.

Prezes Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. prof. Jana Szyszko podkreślił, że łączyła go wieloletnia przyjaźń ze śp. prof. Janem Szyszko.

– Mój nieżyjący przyjaciel, prof. Zygmunt Jasiński, pszczelarz, ekolog i zagorzały myśliwy stwierdził, że po radzie najlepiej iść na kawę i powiedział, że zapozna mnie z nowym kolegą, też myśliwym. Od tego się wszystko zaczęło. Pierwsze spotkanie to był kontakt bez żadnego dystansu, przepełniony ciepłem i radością, że możemy wspólnie rozmawiać. Od tego czasu rozpoczęła się nasza spontaniczna współpraca dydaktyczna i działalność w obrębie stowarzyszenia, które prof. Jan Szyszko utworzył. Miałem przyjemność tworzyć to stowarzyszenie i współdziałać z tym człowiekiem przez 30 lat znajomości wspominał przyjaciel śp. prof. Jana Szyszko.

– Prof. Jan Szyszko był doskonałym dydaktykiem, praktykiem, entuzjastą badań przyrody, wspaniałym leśnikiem i potrzebna mu była baza doświadczalna w terenie. W ten sposób zaczęło powstawać sławne dzisiaj na całym świecie Tuczno. Przy okazji prof. Jan Szyszko starał się pomagać miejscowej ludności w okolicy Tuczna dodał prof. Roman Niżnikowski.

Gość uroczystości w NFOŚiGW wspomniał, że zajmuje się hodowlą owiec i został poproszony przez Profesora, by pomóc mieszkańcom Tuczna, którzy także hodowali owce.

– Otoczenie Tuczna jest dość specyficzne, bo jak ktoś kogoś poznał, to zaprzyjaźniał się do końca życia z tymi ludźmi. W efekcie utworzyliśmy bazę doświadczalną. (…) W okolicy Tuczna prowadziliśmy sporo badań, dzięki którym powstało bardzo dużo prac dyplomowych i prac doktorskich. Ta sprawa jest kontynuowana do dzisiaj. Jeśli chodzi o aspekty dydaktyczne, to Profesor był bardzo popularny, bo studenci go lubili. Miał niesamowite pomysły i często sprowadzał grupy studenckie właśnie w okolice Tuczna, gdzie prowadził zajęcia terenowe. W ramach swoich aktywności prowadził prace dyplomowe, które szeroko komentował w swoim środowisku. Profesor prowadził również prace doktorskie oraz habilitacyjne na bazie badań w Tucznie, które rozpoczynało swoje działanie mówił prof. Roman Niżnikowski.

Przyjaciel śp. prof. Jana Szyszko przypomniał, że Profesor współpracował z wszystkimi, do wspólnych rozmów zapraszał polityków z różnych opcji.

– Wykorzystując swoją pozycję parlamentarną, Profesor zapraszał polityków na odczyty w ramach konwersacji i dyskusji. Profesor zapraszał polityków wszystkich opcji. To nie było tak, że dominowali posłowie prawicy. Tam byli wszyscy, którzy byli obecni w Sejmie, ale również były osoby spoza Sejmu. Studenci również brali aktywny udział w tych dyskusjach. (…) W dyskusjach było bardzo wiele wątków gospodarczych, przyrodniczych i wiele innych zaznaczył prezes Stowarzyszenia na Rzecz Zrównoważonego Rozwoju Polski im. prof. Jana Szyszko.

Zajęcia w stacji terenowej Samodzielnej Pracowni Oceny i Wyceny Zasobów Przyrodniczych im. „D&B” w Tucznie odbywają się corocznie w ramach podyplomowego studium „Polityka ochrony środowiska – ekologia i zarządzanie”  w Akademii Kultury Społecznej w Medialnej w Toruniu. Kierunek zapoczątkował śp. prof. Jan Szyszko. [czytaj więcej]

– Cały czas praca dydaktyczna, którą rozpoczął prof. Jan Szyszko, trwa i jest nadal rozwijana. Profesor oddziaływał edukacyjnie na otoczenie. Rzeczywiście przyjeżdżając do Tuczna, czujemy się jak u siebie. Do Tuczna zjeżdżają się wszyscy, którzy chcą prowadzić, kultywować i rozwijać ideę prof. Jana Szyszko – podsumował przyjaciel śp. prof. Jana Szyszko.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl