Prof. J. Stelina: W opisywanych przez media przypadkach oczerniania niektórych sędziów jest wiele niejasności lub wyolbrzymień 

W opisywanych przez media przypadkach oczerniania niektórych sędziów jest wiele niejasności lub wyolbrzymień – wskazał prof. Jakub Stelina. Według niego opinia publiczna powinna podchodzić do nich ostrożnie i nie kierować się emocjami.

Prawnik odniósł się w ten sposób do sytuacji w resorcie sprawiedliwości i doniesień medialnych na temat grupy sędziów, którzy we współpracy z internetową hejterką mieli oczerniać innych sędziów i wymieniać się pomysłami jak to robić.

Według Onetu, członkami tej grupy mieli być były już wiceszef Ministerstwa Sprawiedliwości Łukasz Piebiak, sędziowie: Konrad Wytrykowski i Jakub Iwaniec, Tomasz Szmydt z biura prawnego KRS oraz członkowie KRS: Maciej Nawacki i Jarosław Dudzicz.

W ocenie prof. Jakuba Steliny z Uniwersytetu Gdańskiego w całej sprawie może chodzić o doraźny efekt polityczny. ,,Zbliżają się wybory i nie jest ważne jaka jest prawda, ale to, w co uwierzą ludzie” – dodał.

– Niejasności jest bardzo wiele. Oczywiście treść tych rozmów, maili czy SMS-ów może budzić jakieś wątpliwości, ale nie znamy też kontekstu słów wypowiadanych. Nie wiemy też, czy nie było tam jakichś prowokowanych zachowań. W związku z tym, naprawdę niewiele jest takich pewnych rzeczy, które można powiedzieć i trudno jest wyciągać daleko idące wnioski związane z odpowiedzialnością personalną. Moim zdaniem jest to stanowczo przedwczesne. Bez wątpienia widać wyraźnie w tej sprawie pewną asymetrię zachowań czy też stosowanie podwójnych standardów, bo widzimy, że tzw. hejt czy daleko idące niestosowne wypowiedzi ocierające się lub przekraczające granicę dobrego smaku, są tolerowane, a z drugiej strony piętnowane – mówił prof. Jakub Stelina.

Po serii artykułów portalu Onet, Rzecznik Dyscyplinarny Sądu Najwyższego z urzędu podjął czynności wyjaśniające i sprawdzające ws. doniesień dotyczących sędziego Izby Dyscyplinarnej Konrada Wytrykowskiego. KRS domaga się natomiast, by organy ścigania zbadały wszystkie doniesienia dotyczące dyskredytowania sędziów.

RIRM