Problem zachowania się administracji państwowej w czasie ataków cybernetycznych

Jak w obliczu ataku cybernetycznego powinna się zachować administracja państwowa? W Sejmie na ten temat rozmawiali przedstawiciele m.in. resortów obrony oraz ośrodków akademickich.

Celem konferencji było omówienie kwestii związanych z zarządzaniem i funkcjonowaniem administracji państwowej w cyberprzestrzeni w czasie ewentualnego konfliktu militarnego. Uczestnicy spotkania rozmawiali także o regulacjach prawnych w tym obszarze.

Sztuczna inteligencja, Internet Rzeczy oraz technologia 5G – to dziedziny kluczowe, które w najbliższych latach będą istotne w tworzeniu ochrony przed atakami cybernetycznymi. Od 2018 roku resort obrony podjął się zadania wdrożenia kompleksowego programu podnoszącego zdolności naszego państwa do działania w cyberprzestrzeni. Program ten składa się z 4 części, m.in. budowania stabilnych struktur

W tym roku powstało Narodowe Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni. Kolejny aspekt programu to kształcenie i doskonalenie kadr.

W ramach programu ma dojść do zintegrowania Inspektoratu Łączności. Jesienią szef resortu obrony zatwierdził koncepcję utworzenia Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni – zaznaczył wiceminister obrony narodowej Tomasz Zdzikot.

– W 2018 r. przygotowaliśmy i od początku 2019 r. wdrażamy przekrojowy program dot. podniesienia zdolności sił zbrojnych i Ministerstwa Obrony Narodowej do działania w cyberprzestrzeni, która została uznana przez NATO za domenę operacyjną. Podzieliliśmy więc nasze prace na kilka obszarów. Jednym z głównych jest formowanie nowego rodzaju wojsk – Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni. Chcemy, ażeby polskie dowództwo tego komponentu zostało utworzone do 2022 r., a osiągnęło gotowość do działania do roku 2024. To niezwykle napięte terminy. Doświadczenia naszych sojuszników, NATO, pokazują, że to trwa na ogół od 6 do 8 lat. Chcemy to zrobić w 4 – wyjaśnił minister Tomasz Zdzikot.

Organizatorem konferencji była sejmowa Komisja Obrony Narodowej, współorganizatorami: Akademia Sztuki Wojennej i Akademia Marynarki Wojennej.

Zuzanna Dąbrowska/RIRM