Prezydent RP rozpoczął wizytę w Afryce Zachodniej
Prezydent RP Andrzej Duda przybył dziś rano do stolicy Nigerii, czyli do Abudży. To początek podróży polskiego przywódcy po zachodniej Afryce. W Nigerii, Wybrzeżu Kości Słoniowej i Senegalu będzie rozmawiał nt. dostaw surowców energetycznych do Polski, rosyjskiego szantażu żywnościowego oraz rosyjskiej propagandy.
Prezydent RP składa dziś roboczą wizytę w Nigerii, w środę odbędzie także roboczą wizytę w Wybrzeżu Kości Słoniowej, a w czwartek razem z pierwszą damą, Agatą Kornhauser-Dudą, uda się z oficjalną wizytą do Senegalu.
Prezydent @AndrzejDuda rozpoczyna wizytę w Afryce Zachodniej. Pierwsze odwiedzane państwo: #Nigeria
9.30 Powitania Prezydenta RP przez Prezydenta Federalnej Republiki Nigerii Muhammadu Buhariego. Rozmowa „w cztery oczy”
10.10 Rozmowy plenarne delegacji pic.twitter.com/XuHXAj90UO— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 6, 2022
11.15 Oświadczenia Prezydentów
13.15 Udział Prezydenta RP w spotkaniu „New Avenues of Polish–Nigerian Cooperation” z przedstawicielami nigeryjskiego biznesu, absolwentami polskich uczelni oraz władzami lokalnymi
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) September 6, 2022
Prezydencki minister Jakub Kumoch, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, zapowiada pogłębienie współpracy gospodarczej z Afryką.
– Będą na miejscu przedstawiciele Orlenu i PGNiG. Dwa spośród tych trzech państw to kraje, które są dostarczycielami surowców. Szczególnie Nigeria jest jednym z największych dostarczycieli surowców – zaznaczył Jakub Kumoch.
🇵🇱 Prezydent RP @AndrzejDuda udaje się z wizytą do Afryki Zachodniej.
📍 3 dni, 3 kraje: Nigeria, Wybrzeże Kości Słoniowej, Senegal
🤝 rozmowy o bezpieczeństwie energetycznym, kryzysie żywnościowym i przeciwdziałaniu rosyjskiemu imperializmowi pic.twitter.com/uB0wrQEXZe
— Biuro Polityki Międzynarodowej (@BPM_KPRP) September 5, 2022
Senegal ma za to ogromne złoża gazu i to one interesują nie tylko Polskę, ale również Niemcy. Wizyta polskiego przywódcy w Afryce jest też odpowiedzią na ofensywę dyplomatyczną Kremla. Wcześniej ten region odwiedzał Siergiej Ławrow. I nie po to, by dobrze, ale właśnie źle mówić o postawie Zachodu. To, że kontynent jest podatny na rosyjskie kłamstwa, pokazuje głosowanie w Organizacji Narodów Zjednoczonych.
Rezolucji potępiającej Moskwę za inwazję na Ukrainę nie poparło 25 państw z Afryki. Region jest poddany propagandowej presji Kremla. Władimirowi Putinowi zależy, by o Zachodzie mówiło się tutaj wyłącznie przez pryzmat kolonialnej przeszłości. Rosja próbuje też zrzucić na Europę odpowiedzialność za kryzys żywnościowy.
– Będziemy rozmawiać o tym, w jaki sposób przeciwdziałać rosyjskiemu szantażowi żywnościowemu, ale również jasno chcemy przekazać to, w jaki sposób nasz region Europy, który nigdy nie był kolonizatorem, postrzega imperializm rosyjski – dodał minister w Kancelarii Prezydenta RP.
Jakub Kumoch podkreślił, że Polska „od początku deklarowała, że jest w stanie wspierać eksport ukraińskiej żywności, na ile to może wesprzeć państwa najbardziej potrzebujące”.
„Nie uchylamy się od odpowiedzialności” – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.
Światu z powodu zbrodniczych działań Rosji grozi niedobór żywności i głód.
O planowanej wizycie w krajach afrykańskich prezydent Andrzej Duda poinformował pod koniec sierpnia 2022 roku w Radiu Zet. Przekazał wówczas, że wybiera się na rozmowy w związku m.in. z przyszłością polskiej energetyki oraz dostaw gazu do Polski.
„Odwiedzę szereg krajów afrykańskich, m.in. także i Senegal. Będziemy rozmawiali właśnie na temat dostaw gazu do Polski, bo tam jest zainteresowanie eksportem gazu do Europy, w tym eksportem gazu do naszego kraju. Wstępne rozmowy były już w tej sprawie prowadzone. Będę rozmawiał na ten temat bezpośrednio” – zapowiedział prezydent Andrzej Duda.
TV Trwam News/PAP