Prezydent przyjął dymisję Beaty Szydło i desygnował Mateusza Morawieckiego na premiera

Prezydent Andrzej Duda przyjął dymisję rządu Beaty Szydło i desygnował Mateusza Morawieckiego na premiera. Uroczystość odbyła się w Pałacu Prezydenckim. Do czasu powołania nowej rady ministrów Beata Szydło dalej będzie sprawowała obowiązki premiera.

W swoim przemówieniu prezydent Andrzej Duda podziękował Beacie Szydło za dwa lata jej pracy.

– Chociaż jest ten smutny moment, w którym następuje zmiana i ktoś odchodzi z zajmowanego stanowiska, to była Pani premier dobra służba. Wiem, że to był wielki wysiłek, ogromny, ale może Pani premier spojrzeć z satysfakcją na te dwa lata. Jestem pewien, że w annałach historii Rzeczypospolitej będzie Pani zapisana wielkimi literami, z niezwykle pozytywnym wizerunkiem – mówił Andrzej Duda.

Zwracając się do Mateusza Morawieckiego prezydent powiedział, że liczy na dobrą współpracę.

– Mam nadzieję, że będzie ona przynajmniej tak dobra, jak była z Panią premier. Bardzo bym chciał, żeby ta współpraca pomiędzy prezydentem a premierem i ministrami dobrze się układała. To też powiem zapewne do przyszłych Państwa ministrów, kiedy Rada Ministrów będzie przedstawiona – wskazał Andrzej Duda.

Prezydent zaznaczył, że misja nowego premiera będzie trudna i odpowiedzialna. Wotum zaufania dla rządu Mateusza Morawieckiego zaplanowano na wtorek.

Desygnowanie na stanowisko premiera to dla mnie wielki zaszczyt, który będę starał się przekuwać w rzeczywistość – powiedział Mateusz Morawiecki po uroczystości w Pałacu Prezydenckim i dodał, że program, który był realizowany do tej pory, będzie dla niego drogą i drogowskazem.

– Ażeby jak najlepiej służyć polskiemu społeczeństwu, służyć polskim rodzinom, bo to była taka latarnia, która świeci bardzo mocno dla nas i która chcę, żeby jak najmocniej świeciła w przyszłości, służyć w wzmacnianiu bezpieczeństwa Polski, ale też polskiej gospodarki i pozycji polskiej na arenie międzynarodowej – zaznaczył przyszły premier.

Mateusz Morawiecki podziękował również premier Beacie Szydło za to, co zrobiła dla biało-czerwonej drużyny.