Prezydent Duda spotkał się z szefem MON-u
Około trzy godziny trwało pierwsze merytoryczne spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z wicepremierem, szefem Ministerstwa Obrony Narodowej Tomaszem Siemoniakiem. Rozmowa dotyczyła, m.in. przygotowań do przyszłorocznego szczytu NATO w Warszawie, modernizacji wojska oraz bieżących wyzwań dotyczących bezpieczeństwa i wojska.
Wicepremier Tomasz Siemoniak zastrzegł, że rozmówcy ustalili, że nie będą podawali więcej szczegółów. Wcześniej niejednokrotnie powtarzał on, że poglądy rządu i prezydenta w kwestii szczytu NATO są zbieżne i należy dążyć do trwałej obecności Sojuszu w naszej części Europy. W przypadku trwającego postępowania na śmigłowce dla wojska Siemoniak zapowiadał wyjaśnienie wszystkich kontrowersji.
Poseł Michał Jach z sejmowej Komisji Obrony Narodowej mówi, że naturalne jest, że prezydent, jako zwierzchnik Sił Zbrojnych, mocno interesuje się sprawami bezpieczeństwa. Cieszy również zapowiedź zbieżnych poglądów w tej kwestii.
– Dotąd był bardzo istotny temat, co do którego nie było dotychczas żadnych wątpliwości, a więc stosunek Polski do NATO. Temat dotyczący przetargów jest kontrowersyjny i jestem bardzo ciekaw, jak – do wypowiedzianych przez prezydenta Andrzeja Dudę słów – odniesie się wicepremier Siemoniak. Pan prezydent już kilka razy wypowiedział się bardzo krytycznie o przetargach realizowanych przez MON, w tym szczególnie o przetargu na śmigłowce, ale obrona powietrzna to jeszcze większy problem – powiedział Michał Jach.
Prezydent i wicepremier spotykali się już wcześniej, np. przy okazji uroczystości wojskowych, ale do tej pory nie mieli okazji do dłuższej rozmowy.
RIRM