Prezydent A. Duda: Polska jest samowystarczalna, jeżeli chodzi o produkcję żywności
Wstrząs na światowym rynku żywności wynikający z wojny na Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję będzie bardzo poważny – ocenił prezydent Andrzej Duda. Uspakajał jednocześnie, że Polska jest samowystarczalna, jeżeli chodzi o produkcję żywności.
Prezydent, otwierając posiedzenie Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich, mówił, że na trudną sytuację polskiego rolnictwa składa się szereg czynników, z czego najistotniejszym jest wojna, która się toczy na Ukrainie.
Przypomniał, że w ostatnim czasie przeszliśmy także pandemię COVID-19, która wywołała szereg negatywnych skutków gospodarczych, wzrosty cen, inflacji, zawirowania na rynkach światowych, finansowych, a także na światowych rynkach rolnych. Jak mówił, w ciągu ostatnich miesięcy mamy do czynienia również z „ogromnymi wzrostami cen energii” oraz wzrostami cen gazu.
Prezydent @AndrzejDuda: Mam nadzieję, że to posiedzenie doprowadzi nas do konkluzji, które okażą się pomocne dla polskiego rolnictwa, w kontekście trudnej sytuacji z jaką się mierzymy – wojny w Ukrainie, ale także skutków pandemii koronawirusa.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) April 5, 2022
„Na to wszystko nałożyła się wojna w spichlerzu nie tylko Europy, ale w spichlerzu świata, jakim jest Ukraina oraz konieczna polityka, która musiała być poprowadzona wobec agresora, czyli wobec Rosji, a więc polityka sankcyjna, która spowoduje w efekcie drastyczne ograniczenia handlowe z Rosją z jednej strony, ale z drugiej strony także spowodowuje w wielu aspektach na pewno niemożliwość przez Rosję prowadzenia sprawnej produkcji rolnej” – tłumaczył.
Prezydent @AndrzejDuda: Nie ma wątpliwości, że obecna sytuacja w Ukrainie to wstrząs na światowym rynku żywności. Ważne jest postawienie sobie pytania, jaką politykę wprowadzić, aby pomóc polskim rolnikom w wyniki wzrostu cen.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) April 5, 2022
„Nie ma żadnej wątpliwości, że wstrząs wręcz na światowym rynku żywności wynikający z sytuacji, która toczy się na naszych oczach, będzie bardzo poważny” – powiedział prezydent.
Jak dodał, Ukraina i Rosja stanowią razem 76 proc. światowej produkcji oleju słonecznikowego, 30 proc. światowej produkcji pszenicy, 17 proc. światowej produkcji kukurydzy.
„Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że we wszystkich tych elementach światowej produkcji nastąpi ograniczenie o co najmniej 20-30 proc., to skutki muszą być katastrofalne” – podkreślił Andrzej Duda.
Dlatego – mówił do członków Rady – bardzo ważne jest postawienie pytania, jaką politykę powinna prowadzić Polska, aby umożliwić naszym rolnikom przetrwanie trudnego czasu.
„Na szczęście my mamy w Polsce sytuację bezpieczną. U nas nie toczy się wojna, my w wojnie nie uczestniczymy, ale w oczywisty sposób wojna na nas wpływa” – zaznaczył prezydent.
Wskazał, że import z Ukrainy i Rosji do Polski nie był wielki.
„Jesteśmy krajem, który jest w tej szczęśliwej sytuacji, że jesteśmy absolutnie samowystarczalni, jeżeli chodzi o produkcję żywnościową. Nasze rolnictwo było w stanie do tej pory zaspokoić wszystkie potrzeby, jakie generował nasz rynek. Nie byliśmy żadnym poważnym importerem żywności, wręcz przeciwnie byliśmy poważnym eksporterem żywności, więc można powiedzieć, że także od tej strony rynki zagraniczne będą jeszcze bardziej chłonne na nasze produkty, niż było to prawdopodobnie do tej pory” – podkreślił prezydent.
Ale – jak zastrzegł – nie ulega wątpliwości, że polskich rolników w ogromnym stopniu dotyka i będzie dotykać wzrost cen nawozów sztucznych i środków ochrony roślin, wzrost cen paliw i wszystkich źródeł energii.
Prezydent @AndrzejDuda: Wierzę, że nasze debaty pomogą w znalezieniu rozwiązań dla problemów, które stoją dziś przed rolnikami i polską wsią.
— Kancelaria Prezydenta (@prezydentpl) April 5, 2022
„W związku z powyższym jest to bardzo poważna sytuacja i nie ma wątpliwości, że absolutnie wpłynie ona nie tylko na sytuację polskiego rolnictwa, ale bez wątpienia wpłynie ona szerzej na sytuację polskiej wsi” – zauważył.
Andrzej Duda wyraził nadzieję, że posiedzenie Rady pomoże w znalezieniu rozwiązań dla wielu problemów, które stoją dzisiaj przed polskim rolnictwem i polską wsią.
PAP