fot. PAP/Marcin Obara

Prezydent A. Duda na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach: To są groby zwycięzców

To są groby zwycięzców; oni wygrali Bitwę Warszawską sprzed 101 lat i wojnę polsko-bolszewicką; to było wielkie polskie zwycięstwo, jedna z najważniejszych bitew w historii świata – mówił prezydent Andrzej Duda w sobotę, podczas Apelu Pamięci przed Pomnikiem Poległych w 1920 r. na warszawskich Powązkach.

Podczas uroczystości na Cmentarzu Wojskowym prezydent zauważył, że obchody kolejnych rocznic wybuchu Powstania Warszawskiego od lat przebiegają w ten sposób, że w Muzeum Powstania Warszawskiego spotykamy się z powstańcami.

„Oddajemy hołd tym, którzy przeżyli, wspominając poległych. Zawsze im dziękujemy. Mamy możliwość spotkać się z żywymi, świadkami, uczestnikami tamtych wydarzeń, naszymi bohaterami” – wskazywał.

Jak podkreślił, w 101. rocznicę Bitwy Warszawskiej takiej możliwości już nie mamy.

„Dlatego przychodzimy w pierwszej kolejności tutaj, na cmentarz, po to, żeby oddać im hołd (…), bo wszyscy oni dzisiaj już odeszli” – podkreślił.

„Kiedy idzie się przez ten cmentarz, warszawskie Powązki Wojskowe, mija się groby żołnierzy polskich poległych w kolejnych wojnach i bitwach, w powstaniach. Widać tę niezwykłą łączność pokoleń, tego, że tradycja walki o wolną, suwerenną, niepodległą Polskę przechodziła z pokolenia na pokolenie, to, że jedni wychowywali drugich, że ci, co przeżyli, wychowywali następne pokolenia w poczuciu odpowiedzialności za Polskę i w poczuciu, że jak trzeba, to idzie się za nią walczyć – walczyć, by zwyciężyć, choć czasem się ginie. Ale za wolną Polskę zawsze warto”- mówił.

„To są groby zwycięzców. Oni wygrali – tamtą wielką Bitwę Warszawską sprzed 101 lat i całą wojnę polsko-bolszewicką. Zwyciężyli. Pognali Sowietów na wschód. To było wielkie polskie zwycięstwo. I jedna z najważniejszych bitew w historii świata” – powiedział prezydent RP.

15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie z Rosją Radziecką w 1920 r. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.

Prezydent wspomniał, że w odparciu bolszewickiego ataku pomagali Polsce żołnierze różnych narodowości, m.in. Ukraińcy, Łotysze, Amerykanie, Francuzi, Brytyjczycy.

„Pamiętamy o żołnierzach różnych narodów, którzy przybyli do Polski po to, by pomóc nam pokonać bolszewicką armię. Byli też żołnierze z Kaukazu i Gruzini. Byli wtedy w naszym wojsku, by pomagać” – powiedział prezydent.

Dodał, że można śmiało mówić, że wojna z bolszewikami była początkiem wielu sojuszy, podobnie jak ma to miejsce obecnie.

„Chociażby nasz sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, z Łotwą, nasza współpraca i sojusz z Ukrainą” – wymienił.

Jednocześnie stwierdził, że polscy żołnierze polegli za wolną Polskę mając jeden cel – uratować niepodległą Polskę.

„Miała wtedy tylko dwa lata, a już groził jej kolejny upadek, kolejna okupacja i nie wiadomo jakie okrucieństwo. Wiadomo było, że z pewnością bolszewicy będą dopuszczali się strasznych czynów, bo to zdołali już pokazać” – zaznaczył.

Jednocześnie podkreślił, że nasi żołnierze odnieśli zwycięstwo, które zapisało się trwale w historii. Dodał, że będzie ono wspomniane i obchodzone jako dzień czci i chwały bohaterów.

W uroczystości uczestniczyli także m.in. marszałek Sejmu Elżbieta Witek i minister obrony Mariusz Błaszczak oraz przedstawiciele duchowieństwa, Związku Harcerstwa Polskiego, IPN i Wojskowego Biura Historycznego.

Szef MON, jako gospodarz uroczystości, podkreślił, że „to już tradycja, że pan Andrzej Duda, prezydent Rzeczypospolitej Polskiej w przeddzień Święta Wojska Polskiego oddaje hołd na Warszawskich Powązkach żołnierzom poległym za wolną Polskę w 1920 roku”. Jak dodał, ufa, że jest to tradycja, która będzie kontynuowana również w następnych latach.

„Panie prezydencie, chciałbym zapewnić pana prezydenta, że postawa żołnierzy z 1920 roku jest wzorem dla obecnych żołnierzy Wojska Polskiego” – oświadczył minister obrony narodowej.

Na zakończenie uroczystości wieńce i kwiaty przed Pomnikiem Poległych w 1920 roku złożyli m.in. prezydent Duda, minister Błaszczak, marszałek Witek, a w imieniu premiera Mateusza Morawieckiego wiceminister w KPRM Adam Andruszkiewicz.

Apel Pamięci przed Pomnikiem Poległych w 1920 r. odbywa się w przeddzień Święta Wojska Polskiego. 15 sierpnia przypada rocznica zwycięskiej dla Polski bitwy w wojnie z Rosją Radziecką w 1920 r. Dzień ten został ogłoszony świętem Wojska Polskiego w 1923 r. i pozostawał nim do roku 1947. Od 1992 r. święto Wojska Polskiego ponownie jest obchodzone w połowie sierpnia.

Główne uroczystości – odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza – odbędą się w niedzielę z udziałem przedstawicieli najwyższych władz i wojska. Także w niedzielę prezydent, zwierzchnik sił zbrojnych wręczy generalskie awanse dziewięciu oficerom WP.

Tegorocznego Święto Wojska Polskiego przebiega pod hasłem „Zostań żołnierzem Rzeczypospolitej”.

PAP

drukuj