Prezes TF Silesia złożył rezygnację

Adam Siwek rezygnuje z pełnienia funkcji prezesa Towarzystwa Finansowego Silesia. Dzieje się to w momencie, gdy Towarzystwo przejęło 11 kopalń Kompanii Węglowej. Resort skarbu odejście Siwka tłumaczy brakiem porozumienia ws. kontraktu menadżerskiego.

Rząd pod koniec września postanowił przekazać 100 proc. akcji Kompanii do TF Silesia. Ma to być pierwszy krok w kierunku utworzenia Nowej Kompanii Węglowej.

Nowa spółka zgodnie ze styczniowym porozumieniem rządu i związkowców miała powstać do końca ubiegłego miesiąca. 30 września Rada Ministrów przyjęła plan dla górnictwa, zgodnie z którym TF Silesia ma przejąć 11 kopalń Kompanii Węglowej.

Stanisław Kłysz, wiceszef górniczej „Solidarności”, obawia się, że nowy plan zostanie zakwestionowany przez Komisję Europejską. Dodaje, że odejście prezesa Silesii ma tylko przykryć nieudolność rządu ws. pomocy dla górnictwa.

– Dobrze wiemy, że jeżeli coś jest nie tak, to nie mówi się prawdy. Zazwyczaj tłumaczy się to chorobą, kontraktem albo mówi się, że „sam złożył dymisję”. Jeżeli chodzi o Towarzystwo Finansowe, jest to kolos na glinianych nogach, jeśli kolosem można to w ogóle nazwać. Pojawia się przy tym ewidentne zagrożenie, że zostanie to uznane za wydatkowanie środków publicznych niezgodnie z dyrektywą unijną. To jest tylko i wyłącznie przykrywka przed kampanią wyborczą – żeby był spokój, żeby nie było protestów, żeby jednak powiedzieć, że porozumienie po raz kolejny zostało zrealizowane. To jest nic innego jak PR polityczny przed wyborami – mówi Stanisław Kłysz.

Wobec niezrealizowania porozumienia ze stycznia górnicy wychodzą na ulice. W  tym tygodniu protestowali przed kopalnią Brzeszcze.  W najbliższy czwartek manifestacja odbędzie się w Rudzie Śląskiej.

RIRM