Prezes OLT Express wiedział o kłopotach z prawem Marcina P.

Już podczas pierwszego spotkania szef Amber Gold Marcin P. poinformował, że w przeszłości miał kłopoty z prawem, byłem zaskoczony jego szczerością – mówił Andrzej Dąbrowski, były prezes OLT Express Poland oraz OLT Express Regional w środę przed komisją śledczą.

Dąbrowski zeznał, że Marcina P. poznał w grudniu 2011 roku, za pośrednictwem swojego dobrego znajomego Jarosława Frankowskiego, z którym kiedyś wspólnie pracowali w należącym do LOT tanim przewoźniku Centralwings.

„Jarek umówił mnie z Marcinem P. w siedzibie Amber Gold na ul. Świętokrzyskiej w Warszawie” – relacjonował.

Posłowie z sejmowej Komisji Śledczej ds. Amber Gold kontynuują dziś przesłuchania świadków związanych z tzw. wątkiem lotniczym w działalności tej spółki.

Poseł Jarosław Krajewski pytał świadka, czy nie miał obaw przejmując stery firmy, której właścicielem jest osoba prawomocnie skazana.

– Uważałem, że skoro aktualnie prowadzi biznes na taką skalę, zamierza finansować taki projekt, zakładałem że na tamten moment… (…). Czy myślałem, że ma dobrą reputację? Bardziej zastanawiałbym się, czy dziś, gdy spotykamy kogoś, kto ma taką przeszłość, to tę osobę dyskwalifikujemy z życia? – mówił Andrzej Dąbrowski.

– Kodeks spółek handlowych już dawno – i również wtedy – mówił o tym, że osoby skazane prawomocnymi wyrokami sądowymi za m.in. przestępstwa przeciwko obrotowi gospodarczemu – nie miały prawa być członkami organów spółki – odpowiedział z kolei poseł Jarosław Krajewski.

Marcin P. zasiadał we władzach Multikasy. W punktach tej firmy można było opłacić rachunki np. za wodę czy gaz. Pieniądze nie trafiały do odbiorców.

Marcin P został skazany na rok i 10 miesięcy.

Dziś zeznania przed komisją złoży jeszcze były koordynator zespołu w Departamencie Restrukturyzacji i Pomocy Publicznej Ministerstwa Skarbu Państwa Aneta Mazek.

Linie OLT Express ogłosiły upadłość pod koniec lipca 2012 r. W połowie sierpnia 2012 r. upadłość ogłosiła z kolei spółka Amber Gold.

RIRM/PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl