Premier w obronie św. Jana Pawła II

W spocie zamieszczonym na Facebooku premier Mateusz Morawiecki zwrócił uwagę, że istnieją środowiska, które próbują dziś wywołać cywilizacyjną wojnę w Polsce. Wobec tego zdecydowanie stanął w obronie św. Jana Pawła II i wezwał do tego wszystkich tych, którym bliskie są wartości chrześcijańskie.

Premier Mateusz Morawiecki ocenił, że obecne działania środowisk przeciwnych Janowi Pawłowi II wykraczają poza cywilizowaną debatę i obywatelski spór. Pojawiają się bowiem groźby zmian nazw ulic, odbierania patronatu, pozbawiania honorowego obywatelstwa czy burzenia pomników.

– I to kogo? Najznakomitszego z naszych rodaków w historii Polski, naszego brata, pogromcy totalitarnego komunizmu, naszego przewodnika – św. Jana Pawła II. Serio? – pytał szef rządu, wyrażając tym samym ubolewanie.

Mateusz Morawiecki podkreślił, że lista zasług naszego Ojca Świętego jest niewyczerpana dla świata i dla Polski, za to jakiekolwiek „dowody” na temat krycia przez niego pedofilii nie są wiarygodne.

– Dowodów na to, że Jan Paweł II podejmował walkę z niegodziwościami, także w Kościele, jest mnóstwo. Dowody na to, że czyny takie świadomie ignorował, są żadne albo bardzo, bardzo wątpliwe. Uderza się w niego np. zeznaniami donosiciela bezpieki, zeznaniami ubeka sprzed kilkudziesięciu lat – podkreślał Mateusz Morawiecki.

Zaznaczył, że ataki na świętego wpisują się w szerszy kontekst cywilizacyjny.

– Wychodzą bowiem ze środowisk, które w miejsce tradycji, kultury i normalności chcą zaaplikować nam rewolucję wywracającą do góry nogami dotychczasowe życie większości społeczeństwa – wskazał Mateusz Morawiecki.

Zwrócił też uwagę na hipokryzję mediów głównego nurtu, które ulegają opłacalnym dla nich modom.

– Atakują Jana Pawła II te same media, których dziennikarze w 2005 r. stali ze łzami w oczach na ul. Franciszkańskiej w Krakowie, bo wtedy modne było stać przy Papieżu. Robią to te same media, które na relacjonowaniu pielgrzymek Ojca Świętego, na jego życiu, a nawet śmierci, budowały swoją rozpoznawalność i popularność, która przynosiła milionowe zyski. Teraz te same media próbują kreować inną modę. Totalne zakłamanie – ocenił premier.

Wskazał przy tym, że nauczanie św. Jana Pawła II jest dzisiaj potrzebne, bowiem znajdują się w nim odpowiedzi na kluczowe pytania dotyczące współczesnego człowieka.

– Dziś, może nawet jeszcze bardziej niż wczoraj, potrzebujemy św. Jana Pawła II – jego myśli, jego wskazówek, jego autorytetu, bo ci, którzy próbują duchowy pomnik polskiego papieża obalić, mają do zaproponowania duchową pustkę. Tymczasem to właśnie w dziełach Papieża można szukać odpowiedzi na pytania o prawdziwy sens życia i prawdziwy świat wartości – mówił Mateusz Morawiecki.

Przypomniał atmosferę panującą w naszym kraju ostatnich dniach życia św. Jana Pawła II, podkreślając, jaki wpływ miał on na życie niemal wszystkich ludzi w Polsce. Wezwał do obrony dobrego imienia Papieża Polaka wszystkich, którym choć trochę bliskie są wartości chrześcijańskie.

– Jeżeli jako chrześcijanie – ci, którzy chodzą regularnie do kościoła, ale też ci, którzy zaglądają tam od czasu do czasu – nie staniemy w obronie pamięci naszego wielkiego rodaka z Wadowic, to nasze sumienia pokryje gruba warstwa znieczulicy. Mówię to przede wszystkim jako Polak, jako mąż, ojciec, jako obywatel. Staję dziś w obronie naszego kochanego Papieża, bo jak zdecydowana większość moich rodaków wiem, że Janowi Pawłowi II zawdzięczamy jako naród bardzo, bardzo wiele – być może zawdzięczamy wszystko – zwracał uwagę szef rządu.

Medialne ataki na autorytet św. Jana Pawła II nasiliły się przez kilka ostatnich dni. Wcześniej próbowano oczerniać osoby z jego najbliższego otoczenia ks. kard. Adama Sapiehę – mentora Karola Wojtyły na drodze kapłańskiej oraz prof. Wandę Półtawską – wieloletnią przyjaciółkę Papieża Polaka,  która podobnie jak on niezłomnie broniła i nadal broni świętości, jaką jest ludzkie życie.

RIRM/radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl