Pracownicy PKP Cargo i Poczty Polskiej szykują się do pikiety w Warszawie
Pracownicy PKP Cargo i Poczty Polskiej szykują się do protestu w Warszawie. W najbliższy czwartek o 11.00 przed siedzibą Ministerstwa Infrastruktury odbędzie się dwugodzinna pikieta stacjonarna w obronie praw pracowniczych i związkowych pracowników PKP Cargo. Firma zamierza wkrótce zwolnić 4 tys. osób.
Związkowców wspierać będą ich koledzy i koleżanki z Krajowego Sekretariatu Łączności NSZZ „Solidarność”. Ma się też pojawić wiceprzewodnicząca Europejskiej Federacji Pracowników Transportu.
Henryk Grymel, przewodniczący Krajowej Sekcji Kolejarzy NSZZ „Solidarność”, wskazał w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja, że w trakcie manifestacji wybrzmią dotychczasowe postulaty związkowców.
– Chcemy zaprzestania łamania praw pracowniczych, zaprzestania zwalniania kobiet w ciąży, czy matek samotnie wychowujących dzieci. To wszystko, co niestety robi zarząd Cargo, łamiąc podstawowe prawa pracownicze, ludzkie, międzynarodowe, to po prostu wprowadzenie stanu wojennego w Cargo. Prezes Wojewódka, jak kiedyś generał Jaruzelski, myśli, że jest bezkarny i nie obowiązuje go żadne prawo – podkreślił Henryk Grymel.
Po godzinie 13.00 uczestnicy pikiety przejdą przed budynek Ministerstwa Aktywów Państwowych. Tam będą wspólnie protestować przeciwko zwolnieniom w Poczcie Polskiej. Firma chce zwolnić przeszło 9 tys. osób.
RIRM