Polska nadal zamierza ubiegać się o wypłatę środków z KPO

Minister do spraw Unii Europejskiej, Szymon Szynkowski vel Sęk, rozmawia w Brukseli o odblokowaniu środków z Krajowego Planu Odbudowy. Wiceszefowa Komisji Europejskiej, Vera Jourova, proponuje Polsce wsparcie w zakresie realizacji tzw. kamieni milowych. Pojawia się pytanie:  Kto i w jakich obszarach będzie gotowy na ustępstwa?

Fundusz Odbudowy  to środki przeznaczone na odbudowę unijnych gospodarek po pandemii COVID-19. Większość państw Unii Europejskiej już korzysta z tego wsparcia. W przypadku Polski Komisja Europejska nieoficjalnie stawia ultimatum w postaci wycofania się z reformy wymiaru sprawiedliwości. Choć nasz rząd wypełnił żądania Komisji dotyczące likwidacji Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, to eurokraci ciągle zgłaszają zastrzeżenia. [czytaj więcej]

– Pan prezydent – można powiedzieć – „otworzył drzwi”. Doszło do porozumienia z przewodniczącą Komisji Europejskiej, ale w praktyce konkretnych rezultatów, czyli pieniędzy, nie ma – wskazał europoseł Ryszard Czarnecki.

Komisja Europejska cały czas odlicza Polsce kary od należnych nam środków z unijnego budżetu za funkcjonowanie Izby Dyscyplinarnej. [więcej] 

– Mamy polityczny spór z Komisją Europejską, która politycznie zablokowała środki z polskiego KPO – podkreślił dr Zbigniew Kuźmiuk, ekonomista i poseł do Parlamentu Europejskiego.

Polski rząd chce poznać wątpliwości unijnych komisarzy dotyczące Krajowego Planu Odbudowy – mówił przed wyjazdem do Brukseli minister ds. Unii Europejskiej, Szymon Szynkowski vel Sęk.

„Trzeba wyjaśnić, dlaczego Polska, mimo obietnic, ciągle nie może liczyć na pieniądze ze strony instytucji UE? (…) Nie przyjeżdżam z ustępstwami względem Komisji Europejskiej” – oznajmił minister.

Szymon Szynkowski vel Sęk rozmawiał m.in. z wiceprzewodniczącą Verą Jourovą oraz komisarzem odpowiedzialnym za sprawiedliwość, Didierem Reyndersem. Doszło do konstruktywnej rozmowy – zaznaczyła po spotkaniu Vera Jourova.

„Był to krok we właściwym kierunku i nie mogę się doczekać kontynuacji dialogu. Kamienie milowe, uzgodnione z rządem Polski, muszą zostać w pełni zrealizowane. Jesteśmy gotowi wesprzeć starania Polski, aby to osiągnąć” – napisała wiceszefowa KE w mediach społecznościowych.

Polski minister ds. UE wskazuje na możliwą elastyczność polskiego rządu w zakresie zmian dotyczących doprecyzowania lub wyjaśnienia zapisów KPO.

Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości i Prokurator Generalny, liczy na rozsądne działania ministra. [więcej]

[TYLKO U NAS] Dr @PatrykJaki o relacjach na linii Polska-Unia Europejska: @pisorgpl musi się zdecydować, czy chce realnie coś zmienić. Trzeba wywalczyć pieniądze dla Polski różnymi narzędziami politycznymi https://t.co/Af1oOdpjsz

— Radio Maryja (@RadioMaryja) November 9, 2022

– Rozumiem tę elastyczność jako brak jakichkolwiek ustępstw dotyczących spraw zasadniczych – stwierdził lider Solidarnej Polski.

Jak podkreślił wiceminister spraw zagranicznych, Marcin Przydacz, porozumienie jest potrzebne, ale Polska nie może rezygnować z suwerenności. Tego chcą niektóre państwa Unii Europejskiej oraz polska opozycja.

– Mimo wcześniejszych sygnałów, zmiany nie są niestety wystarczające, ponieważ część środowisk opozycyjnych w Polsce stara się to wykorzystywać do dalszej krytyki rządu – wskazał wiceszef MSZ.

Donald Tusk, przewodniczący Platformy Obywatelskiej, przekonuje, że pieniądze popłyną do Polski po zmianie władzy.

– Prezesie Kaczyński, ty już i tak przegrałeś ten bój o swoją władzę w Polsce, ale masz jeszcze ostatni moment, żeby podpisać tę kapitulację przed Polakami – mówił przewodniczący Platformy Obywatelskiej.

Jak zaznaczył rzecznik Polskiego Stronnictwa Ludowego, Miłosz Motyka, Prawo i Sprawiedliwość pójdzie na ustępstwa wobec Komisji Europejskiej. Aby uruchomić środki, należy przyjąć projekt ustawy autorstwa Ludowców.

– Izba Odpowiedzialności Zawodowej zostałaby całkowicie zlikwidowana, a jej orzeczenia zostałyby uznane za nieważne. Zostałaby powołana Izba Odpowiedzialności Dyscyplinarnej, w skład której wchodziliby sędziowie Sądu Najwyższego z przynajmniej 7-letnim stażem – oznajmił Miłosz Motyka.

We wtorek o relacjach z Komisją Europejską rozmawiali członkowie prezydium Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości. Sekretarz generalny partii, Krzysztof Sobolewski, zapewnił, że PiS nie zrezygnuje ze starań o wypłatę pieniędzy z KPO.

– Nie widzę żadnego powodu, żebyśmy mieli odpuszczać, i nie mamy zamiaru odpuszczać. To coś, co nam się należy – powiedział polityk.

Historyk dr Leszek Pietrzak podkreślił, że Bruksela będzie odwlekać decyzję o wypłacie środków.

– Nie sądzę, że KE zmieni swoje stanowisko. To będzie trwało do wyborów parlamentarnych w Polsce w przyszłym roku – ocenił ekspert.

Polska w ramach KPO otrzymać ma niemal 36 mld euro w formie dotacji i pożyczek.

Każda ilość pieniędzy zewnętrznych, jaka spływa do naszego kraju na inwestycje centralne oraz lokalne jest niezbędna, bo ona przyspiesza rozwój i pościg cywilizacyjny za zachodem Europy – wskazał Mateusz Schmidt z Kaszubsko-Pomorskiej Szkoły Wyższej w Wejherowie.

Środki z Funduszu Odbudowy należy wydać do 2026 roku.

 

TV Trwam News