fot. Autorstwa Ank Kumar - Praca własna, CC BY-SA 4.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=116660588

Polak skazany na dożywocie w Demokratycznej Republice Konga został uwolniony – jest już w polskim konsulacie w Brukseli

Zatrzymany w Demokratycznej Republice Konga i niesłusznie skazany Polak, Mariusz Majewski został uwolniony. Rzecznik MSZ, Paweł Wroński, poinformował, że Polak przebywa obecnie w polskim konsulacie w Brukseli. Rano we wtorek rozmawiał z nim telefonicznie szef MSZ, Radosław Sikorski.

Mariusz Majewski został w ubiegły czwartek skazany w DRK na dożywotnie więzienie. We wtorek polskie MSZ poinformowało o uwolnieniu Polaka i o tym, że przebywa on już w Europie.

Szef MSZ zamieścił na platformie X fragment swej porannej rozmowy z uwolnionym Polakiem.

„Bardzo się cieszę, że mogę z panem rozmawiać, witam z powrotem w Europie, swoje pan przeszedł. Chcę, żeby pan wiedział, że całe państwo polskie działało wspólnie na rzecz pana uwolnienia, tak, że bardzo się cieszę z tego, że akcja odniosła sukces” – powiedział Radosław Sikorski.

Wiceszef MSZ, Andrzej Szejna, przekazał, że akcja uwolnienia polskiego obywatela została przeprowadzona przy współpracy resortu i prezydenta Andrzeja Dudy.

Na późniejszym briefingu prasowym również rzecznik MSZ powiedział, że „wszystkie władze państwa polskiego działały bardzo zgodnie, bardzo energicznie i – jak się okazało – bardzo skutecznie w celu uwolnienia naszego obywatela”. Paweł Wroński poinformował, że Mariusz Majewski „w godzinach wczesnoporannych przyleciał do Brukseli, obecnie znajduje się w naszym konsulacie”.

Rzecznik MSZ podał, że polski obywatel był przetrzymywany w więzieniu w Kinszasie, stolicy Demokratycznej Republiki Konga. Z informacji resortu wynika, że został zatrzymany za fotografowanie zakazanych obiektów. Ponadto – jak mówił rzecznik MSZ – „strona polska była utożsamiana (przez miejscową propagandę – PAP) z pewnymi organizacjami terrorystycznymi”.

Paweł Wroński podkreślił, że proces uwolnienia Majewskiego był utrudniony, ponieważ Polska nie posiada placówki dyplomatycznej w Kinszasie.

„Demokratyczna Republika Konga jest obsługiwana przez placówkę, która znajduje się w stolicy Angoli, Luandzie. To potężna przestrzeń” – zaznaczył.

Przekazał, że Mariusz Majewski zapewnił podczas rozmowy telefonicznej z szefem MSZ, że jego stan zdrowia jest stabilny.

„Oczywiście wszystkie te wydarzenia, które go spotkały przez ostatnie kilka miesięcy odcisnęły się na nim, więc będzie potrzebował czasu na rehabilitację” – dodał Paweł Wroński.

Portal Interia informował, że 23 marca Polak stanął przed trybunałem wojskowym w DRK i postanowiono mu zarzuty dotyczące sabotażu oraz niszczenia instalacji Sił Zbrojnych Kongo. Mariusz Majewski miał zdaniem śledczych „zbliżać się do linii frontu z milicjantami grup Mobondo; przemieszczać się po linii frontu bez autoryzacji właściwych władz oraz bez towarzystwa wykwalifikowanych agentów; robić zdjęcia wrażliwych i strategicznych miejsc; potajemnie obserwować działania wojskowych”.

23 maja poinformowano o skazaniu Mariusza Majewskiego w DRK na karę dożywotniego więzienia. 24 maja z prezydentem DRK rozmawiał telefonicznie prezydent Andrzej Duda. Prezydencki minister, Wojciech Kolarski, zapewniał o współpracy między prezydencką kancelarią i MSZ w staraniach o uwolnienie Polaka. Rzecznik MSZ powiedział w ubiegły piątek, że w sprawie Polaka interweniowali przedstawiciele kierownictwa resortu: wiceminister Andrzej Szejna i wiceminister Henryka Mościcka-Dendys, którzy kontaktowali się z przedstawicielami władz Demokratycznej Republiki Konga.

Paweł Wroński oświadczył wówczas, że Mariusz Majewski „nie jest szpiegiem, jest człowiekiem, który należy do klubu podróżników, w ten sposób realizuje swoje pasje”, a „w wyniku zbiegu okoliczności i wydarzeń znalazł się na terenie Demokratycznej Republiki Konga, jego zachowania wynikały z nieznajomości miejscowych obyczajów”. Podkreślał też świadomość strony polskiej „bardzo trudnej sytuacji politycznej w Kongo, toczącej się tam wojny o charakterze domowym i niedawnej próby zamachu stanu”, ale wyraził nadzieję, że „zwycięży sprawiedliwość i Mariusz Majewski nie zostanie uwikłany w sytuację, która jest niezależna od niego”.

PAP

drukuj
Tagi: , ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl