PiS powróciło do dyskusji nt. wprowadzenia w Polsce przepisów o własności warstwowej

Prawo i Sprawiedliwość powróciło do dyskusji na temat wprowadzenia w Polsce przepisów o własności warstwowej. Zielone światło dla prac nad regulacjami dał premier Mateusz Morawiecki, o czym poinformował na łamach w „Dzienniku Gazeta Prawna” poseł Paweł Lisiecki.

Przepisy, o jakich mowa, umożliwią wyodrębnienie własności przestrzeni nad lub pod gruntem poprzez nadanie im statusu odrębnej nieruchomości. Takie rozwiązanie pozwoli m.in. na zabudowę terenów nad torami, a w konsekwencji na dogęszczenie miast i spowolnienie zjawiska rozlewania się ich.

W wielu miejscach naszego kraju jest dużo niewykorzystanej przestrzeni – mówił podczas ostatniego posiedzenia parlamentarnego zespołu ds. wprowadzenia w Polsce własności warstwowej, jego szef, poseł Paweł Lisiecki.

– Obszary nad liniami kolejowymi można by wykorzystać, a nawet sprzedać. W tej chwili jest to praktycznie niemożliwe. Polskie Koleje Państwowe nie mogą na tym zarobić, a miasto jest podzielone poprzez tereny kolejowe. To nie tyle marnotrawstwo, ile brak możliwości wykorzystania terenów do rozwoju miasta. Jednocześnie jest brak możliwości, aby Polskie Koleje Państwowe zarobiły np. na sprzedaży powierzchni. Dotyczy to również nieruchomości samorządowych, np. ulic, gdzie jakiś czas temu w Warszawie trwała ożywiona dyskusja dotycząca budowy parkingów podziemnych – wskazał szef parlamentarnego zespołu ds. wprowadzenia w Polsce własności warstwowej.

Prace koncepcyjne dotyczące wprowadzenia prawa warstwowego toczyły się już dekadę temu. Powstały też projekty ustaw, których jednak nie uchwalono.

Poseł Paweł Lisiecki liczy na to, że tym razem prace dotyczące tej kwestii zakończą się powodzeniem.

 

RIRM