Pikieta związkowców przed TVP

Trzygodzinna pikieta odbędzie się dziś przed siedzibą TVP. Organizuje ją związek NSZZ „Solidarność”. Weźmie w niej udział 400 osób.       

Związkowcy domagają się spełnienia przez pracodawcę postulatów wynikających z trwającego od roku sporu zbiorowego. W ciągu ostatnich kilku lat płace w spółce spadły od 15 do 40 proc.

Marek Lewandowski, rzecznik prasowy NSZZ „Solidarność”, mówi, że sytuacja finansowa telewizji publicznej od dawna jest dramatyczna. Związkowcy chcą jednak aby zarząd przestał ratować spółkę kosztem wynagrodzeń pracowników.

– Związki zawodowe działające w telewizji nie tylko Solidarność ale i inne są w sporze z zarządem telewizji. Są to spory płacowe. Cięcia wynagrodzeń osiągnęły już taką skalę, że właściwie nie ma się gdzie cofać. Nie ma się co dziwić determinacji pracowników, że chcą walczyć o swoje. O ile jeszcze w centrali ta sytuacja wygląda różnie, to im bardziej w terenie, im bardziej pójdziemy w ośrodki regionalne tam sytuacja jest jeszcze gorsza. Ta sytuacja poszczególnych ośrodków regionalnych też nie jest równa. Są ośrodki gdzie jest ona bardzo zła, wręcz tragiczna – powiedział Marek Lewandowski.

W czasie pikiety w siedzibie TVP będzie odbywała się uroczysta gala z okazji 60-lecia działalności publicznych mediów.

Na dziś zaplanowano także posiedzenie zarządu spółki.

RIRM