fot. PAP/Tomasz Gzell

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego zawiesiła częściowo Izbę Dyscyplinarną

Do 15 listopada Izba Dyscyplinarna nie otrzyma nowych spraw dotyczących m.in. uchylenia immunitetu sędziów. To efekt zarządzeń Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej, która częściowo wstrzymały pracę Izby. Według Ministerstwa Sprawiedliwości to działania bezprawne, które nie chronią Polski przed atakami Komisji Europejskiej. 

W czwartek na stronie internetowej Sądu Najwyższego pojawiły się dwa zarządzenia Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej. Zmieniają one zasady postępowania z wnioskami prokuratury o uchylenie sędziowskich immunitetów oraz postępowań dyscyplinarnych wobec sędziów [czytaj więcej].

„Sprawy (…) wpływające do Sądu Najwyższego w okresie obowiązywania niniejszego zarządzenia przekazywane są, po ich zarejestrowaniu, do Sekretariatu Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, w którym przechowywane są przez okres obowiązywania niniejszego zarządzenia” – brzmi fragment zarządzenia.

Jedno z zarządzeń zostało rano poprawione. Zgodnie z nową wersją nie będą rozpatrywane sprawy dyscyplinarne sędziów, natomiast będą toczyły się sprawy prokuratorów. Zarządzenia mają obowiązywać do 15 listopada, mówi rzecznik Sądu Najwyższego, sędzia Aleksander Stępkowski.

– Po 15 listopada, ewentualnie, jeżeli politycy wcześniej dokonają stosownych zmian, one z powrotem trafią do Izby Dyscyplinarnej i tam będą procedowane – poinformował rzecznik Sądu Najwyższego.

O losie spraw które Izba Dyscyplinarna już rozpatruje zadecyduje prezes Izby Dyscyplinarnej lub składy sędziowskie, do których sprawy zostały przydzielone. To wprowadzi dwugłos, mówi rzecznik Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego, Piotr Falkowski.

„W większości spraw w Izbie Dyscyplinarnej składy orzekające są wyznaczone, to jest ok. 100 spraw. (…) Nie będzie żadnej ogólnie obowiązującej dyrektywy dotyczącej tego, jak kto ma się zachować” – zaznaczył Piotr Falkowski.

Rzecznik Sądu Najwyższego zauważa, że zarządzenia Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego mają wpłynąć na postawę Komisji Europejskiej.

– Ażeby te napięcia w relacjach RP z UE, po orzeczeniach TSUE z połowy lipca, żeby one zostały istotnie zredukowane – ocenił sędzia Aleksander Stępkowski.

KE, która żąda likwidacji Izby Dyscyplinarnej SN, dała Polsce czas na zawieszenie Izby Dyscyplinarnej do 15 sierpnia. Potem Polsce grożą kary finansowe.

Działania Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego są bezprawne, mówi wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski.

– Jeżeli chodzi o działanie Izby Dyscyplinarnej, to regulują to ustawy, ma podstawy konstytucyjne, więc nie możemy działać na podstawie zewnętrznych czy wewnętrznych nacisków politycznych – akcentował  Marcin Romanowski.

Jak dodał, decyzja Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego to nic innego, jak przedłużenie postępowań dyscyplinarnych sędziów. Blokowanie prac Izby Dyscyplinarnej nie wpłynie na postawę KE.

– Ostatnie lata pokazały, że zastopowanie reformy wymiaru sprawiedliwości i próby kompromisowych rozwiązań w relacjach z Brukselą, to jest działanie kontrproduktywne, nieskuteczne – zwrócił uwagę wiceminister.

Zawieszenie Izby Dyscyplinarnej cieszy opozycję, która od dawna wspólnie z KE krytykuje reformę sądownictwa.

– Widać wyraźny dystans Pierwszej Prezes Sądu Najwyższego Małgorzaty Manowskiej wobec tego, co wyprawia władza, widać też strach przed odpowiedzialnością – powiedział  Marcin Kierwiński, poseł PO.

– Pani Małgorzata Manowska sięgnęła po rozum do głowy i wie, że cała reforma, którą robił jej były zwierzchnik, Zbigniew Ziobro, poniosła totalną klęskę – mówił Marek Sawicki, poseł PSL.

Według politologa, Jana Węgrzyna, reforma wymiaru sprawiedliwości jest potrzebna, ale obecna nie spełnia pokładanych nadziei. Polacy wciąż długo czekają na rozprawy sądowe.

– Nasza klasa polityczna powinna znaleźć kompromis, który z jednej strony nie narazi nas na koszty, a z drugiej pozwoli usprawnić przyspieszyć, w poprawnym sensie, system sprawiedliwości – zwrócił uwagę politolog.

Reforma wymiaru sprawiedliwości rozpoczęła się w 2017 roku. Rząd zapewnia, że zmiany będą kontynuowane.

TV Trwam News

drukuj