PE: Spotkanie w sprawie taksonomii
Posłowie do Parlamentu Europejskiego spotkali się dzisiaj z przedstawicielami Komisji Europejskiej, aby porozmawiać o sprawie przyjęcia aktu delegowanego dotyczącego taksonomii. Chodzi o problem zdefiniowania przepisów unijnych w taki sposób, aby z jednej strony były one zgodne z założeniami tzw. zielonego ładu, a z drugiej nie uderzały w interesy firm europejskich i nie tworzyły niepotrzebnych kosztów również dla Polski. Dyskusje prowadził europoseł Bogdan Rzońca z frakcji EKR.
Taksonomia to problem dotyczący zrównoważonego finansowania w aspekcie wyzwań związanych z transformacją energetyczną. Komisja Europejska chce promować te działania na europejskim rynku, które będą w jej ocenie przyjazne dla środowiska. Chodzi o przepisy, które w drugiej połowie kwietnia ma zaakceptować tzw. unijny rząd. Po dzisiejszym spotkaniu w Brukseli widać wyraźnie, że Komisja Europejska chce przejść z węgla do … (jak to zostało powiedziane) czegoś lepszego. Pytanie jednak w jaki sposób to zrobić, aby przyjmowane regulacje rażąco nie naruszały interesu polskich, europejskich firm w kontekście bezpieczeństwa energetycznego. Stąd też konsultacje w Parlamencie Europejskim.
Na tym etapie nie wszyscy europosłowie popierają projekt aktu delegowanego. Słychać głosy, że bez rozwiązań nuklearnych i wykorzystania gazu jako paliwa przejściowego będzie w Unii problem.
Koordynator EKR w Komisji Budżetowej europoseł Bogdan Rzońca podkreśla, że niektóre bogatsze kraje Unii posiadają bardzo dużo energii, którą chcą potem sprzedawać w Polsce, a za to mogą po prostu zapłacić polscy obywatele, niezadowoleni przy tym z cen energii elektrycznej.
– Delegacja polska PiS do Parlamentu Europejskiego sprzeciwia się takiemu podejściu. Chcemy mieć więcej czasu na transformację energetyczną, stąd też będziemy walczyć o to, żeby gaz był pewnym, niezawodnym źródłem energii w ciągu najbliższych lat. A UE nie chce tego. Musimy ich więc przekonać przy pomocy innych posłów z różnych krajów, gdzie gaz jest tym niezawodnym źródłem energii – powiedział europoseł Bogdan Rzońca.
Komisja Europejska zastrzega, że podejmie polityczną decyzję, opartą na dowodach naukowych. Czas pokaże jaki będzie finał sprawy.
Dawid Nahajowski, Bruksela