Partie polityczne walczą o głosy wyborców
Do wyborów samorządowych zostało niewiele ponad miesiąc. Partie na dobre rozpoczęły kampanię wyborczą.
Kampania samorządowa ruszyła na dobre. Politycy wszystkich ugrupowań ruszyli w Polskę, aby przekonywać wyborców.
Prawo i Sprawiedliwość ma nowy pomysł. Po doświadczeniach z nieudanej kampanii parlamentarnej zmienia negatywny przekaz, ogranicza atakowanie rządzących i stawia na pozytywną komunikacje z wyborcami [czytaj więcej].
– My musimy być na „tak” dla inwestycji, na „tak” dla rozbudowy tego wszystkiego, co zostało już podjęte. Na „tak” dla różnego rodzaju innowacji, na „tak” przede wszystkim dla rozwoju – mówił Jarosław Kaczyński, prezes PiS.
Prawo i Sprawiedliwość po październikowej porażce chce wrócić na drogę zwycięstwa, z której jednak nie zamierza schodzić liberalno-lewicowa władza.
Rafał Trzaskowski walczy o reelekcję na fotelu prezydenta Warszawy.
– Chcemy zakończyć już erę PiS, erę populizmu, erę tych, którzy próbowali niszczyć samorząd – akcentował Rafał Trzaskowski.
W podobnym tonie wypowiada się Lewica, która także nie chce dopuścić PiS do władzy w samorządzie. Najważniejszą jednak kwestią jest utrzymanie koalicji rządzącej w ryzach i utrzymanie władzy w lokalnej administracja.
– Współrządzenie w co najmniej kilku sejmikach, jak jest to do tej pory – powiedziała Anna Maria Żukowska, przewodnicząca KP Lewicy.
Na ponad miesiąc przed wyborami nie próżnuje Trzecia Droga. Liderzy podpisali 12 gwarancji samorządowych. PSL i Polska 2050 wracają do swoich postulatów z poprzedniej kadencji. Priorytetem jest przygotowanie i wprowadzenie w życie kompleksowych rozwiązań dla przedsiębiorców [zobacz więcej].
– To jest bezwzględna, niepodlegająca żadnym negocjacjom koalicyjnym nasza umowa. Jeśli to nie byłoby zrealizowane, to nie jesteśmy w stanie akceptować innych projektów – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz, szef MON.
Z kolei Konfederacja wsparła się w regionach koalicjantami. W części z nich dogadała się m.in. z Prawem i Sprawiedliwością. Partia liczy, że w niektórych sejmikach będzie miała realny wpływ na podejmowane decyzje.
– Kto będzie odpowiedzialny za wydawanie miliardów złotych na sprawy lokalne, samorządowe. Między innymi to są Podlasie, Lubelszczyzna. Jest to również Podkarpacie – podsumował Przemysław Wipler, poseł Konfederacji.
Pierwsza tura wyborów samorządowych zaplanowana jest na 7 kwietnia. Druga – dwa tygodnie później.
TV Trwam News