P. Müller: Porozumienie Niemiec i USA ws. Nord Stream 2 nie jest dobre dla obszaru Europy Środkowo-Wschodniej
To decyzja, która nie jest dobra dla obszaru Europy Środkowo-Wschodniej – tak rzecznik rządu Piotr Müller ocenia porozumienie Niemiec i Stanów Zjednoczonych ws. Nord Stream 2.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena oraz niemieckie Ministerstwo Spraw Zagranicznych ogłosiły w środę we wspólnym oświadczeniu osiągnięcie porozumienia w sprawie zakończenia sporu na temat gazociągu Nord Stream 2 [więcej].
W ramach umowy USA wstrzymają nakładanie sankcji na NS2, zaś Niemcy zainwestują w ukraińskie projekty i zobowiążą się do sankcji w razie wrogich działań Rosji.
Strona polska stoi na niezmiennym stanowisku, że Nord Stream 2 to projekt geopolityczny, który destabilizuje sytuację w Europie Środkowo-Wschodniej.
– Kanclerz Angela Merkel i prezydent Władimir Putin mają na sumieniu kwestię destabilizacji sytuacji w Europie Środkowo-Wschodniej. Nie ma na to zgody Polski, ale w Unii Europejskiej nie było odpowiedniej reakcji na poziomie całej Wspólnoty, również na poziomie Europejskiej Partii Ludowej, w ramach której mogła zapaść decyzja o wywarciu nacisku na Niemcy. Projekt jest realizowany – mówił w Sejmie dziennikarzom Piotr Müller.
Składający się z dwóch nitek gazociąg Nord Stream 2 jest już niemal w całości ukończony. Budowie sprzeciwiają się m.in. Polska, Ukraina oraz państwa bałtyckie, podkreślając, że ukończenie projektu zwiększy zależność Europy od importu gazu z Rosji. To także zagrożenie rozszerzenia politycznych wpływów Kremla na politykę europejską.
Zuzanna Dąbrowska/RIRM