Orlen porozumiał się z litewskimi kolejami
Jest porozumienie miedzy Orlenem a litewskimi kolejami. Ugoda dotyczy stawek za przewóz produktów Orlenu na terenie Litwy. Dotychczas strona polska ponosiła znacznie większe opłaty niż konkurenci z innych krajów. Spór w tej sprawie trwa już kilka lat.
Polski koncern paliwowo-energetyczny od początku nabycia rafinerii w Możejkach borykał się z problemami. Na początku stwarzała je strona rosyjska, następnie litewska.
Początkiem konfliktu był demontaż 19 km torów przez litewską spółkę kolejową. Na skutek tego Orlen Lietuva została zmuszona do transportu swoich produktów dłuższą o 150 km drogą kolejową.
Minister Maciej Małecki z kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaznacza, że porozumienie w tej sprawie świadczy o skuteczności działania strony Polskiej.
– Podpisanie porozumienia między Orlenem a litewskimi kolejami jest dobrym sygnałem. Dzięki temu poprawi się sytuacja, w jakiej działa rafineria Orlenu w Możejkach. To porozumienie kończy kilkuletni spór dotyczący stawek za przewóz przez litewskie koleje produktów Orlenu. To oczywiście nie rozwiązuje wszystkich problemów działalności rafinerii w Możejkach, ale jest dobrym sygnałem, że strona polska potrafi skutecznie zabiegać o swoje interesy i skutecznie negocjować – podkreśla Maciej Małecki.
Płocki koncern PKN Orlen nabył rafinerię w Możejkach 26 maja 2006 r. od rosyjskiego koncernu Jukos, którego do bankructwa doprowadziły działania władz Rosji.
Według danych PKN Orlen, na kupno Orlen Lietuva oraz na prowadzone tam od 2006 r. inwestycje płocki koncern wydał ok. 4 mld dol.
RIRM