Opozycja domaga się zawetowania przez prezydenta RP nowelizacji ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego

Kukiz’15, Polskie Stronnictwo Ludowe, Partia Razem i Prawica Rzeczypospolitej wystosowały wspólny apel do prezydenta RP o zawetowanie nowelizacji Kodeksu wyborczego dotyczącego ordynacji do Parlamentu Europejskiego. Według polityków zmiany wykluczą szanse wyborcze kandydatów z mniejszych partii. W miniony piątek zmiany bez poprawek przyjął Senat.

Zmiany w ordynacji wyborczej do Parlamentu Europejskiego zakładają m.in. utworzenie 13 okręgów wyborczych, do których przypisana będzie konkretna liczba mandatów, czyli co najmniej trzy.

Zmiany faworyzują jedynie duże partie poinformował wicemarszałek Sejmu Stanisław Tyszka.

– Ludzie, którzy pójdą do wyborów nie będą mieli szansy wybrać przedstawicieli mniejszych partii, a ten pluralizm jest potrzebny dlatego, że betonowanie sceny politycznej i zostawienie tylko PiS-u i Platformy nie służy debacie publicznej, nie służy Polakom. Mam wielką nadzieję, że pan prezydent zawetuje tę ustawę – mówił Stanisław Tyszka.

Według senackiego Biura Legislacyjnego nowelizacja spowoduje wzrost efektywnego progu wyborczego w Polsce z 5 proc. do 16,5 proc.

Tyle głosów w skali kraju będzie musiał otrzymać komitet wyborczy, żeby uzyskać mandat – stwierdził rzecznik PSL Jakub Stefaniak.

– Przy tym, co oni zaproponowali, bardzo wiele głosów, bo tam można zdobyć kilkanaście procent poparcia, a i tak nie dostanie się mandatów, ale po co to jest robione, po to żeby pani Szydło, pan Jurgiel czy pan Kuchciński, ci co się tu nie sprawdzili sobie uciekli teraz do europarlamentu – powiedział Jakub Stefaniak.

W ostatnich wyborach do Parlamentu Europejskiego mandaty uzyskało pięć ugrupowań. Zdaniem Lecha Łuczyńskiego, sekretarza generalnego Prawicy RP, należy zachować obecną ordynację.

– Mandaty przypadały proporcjonalnie do oddanych głosów w całej Polsce – mówił Lech Łuczyński.

Obecnie oddane głosy na poszczególne listy przeliczane są na mandaty w skali całego kraju. Do okręgu, którym jest wyższa frekwencja trafia więcej mandatów.

Oznajmił prawnik profesor Marek Szydło.

– Teoretycznie niektóre okręgi wyborcze mogły, nawet pomimo dość sporego poparcia wyrażanego dla poszczególnych kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego, nie uzyskać żadnego mandatu, mimo że tam mieszka duża liczba wyborców –powiedział prof. Marek Szydło.

Jak podkreślił rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński prezydent Andrzej Duda bierze pod uwagę wszystkie społeczne uwagi.

– Docierają również do pana prezydenta różne apele, głosy różnych środowisk, różne są analizy dotyczące tej ustawy i wszystkie te analizy i przez pana prezydenta i przez prawników prezydenckich są dogłębnie analizowane, ale decyzji jeszcze nie ma. Prezydent ma jeszcze około dwóch tygodni – stwierdził rzecznik prezydenta RP.

Politolog doktor Lech Jańczuk mówił, że mniejsze partie powinny zjednoczyć swoje siły w wyborach.

– Nie służą małym ugrupowaniom, pod warunkiem, że te ugrupowania nie będą potrafiły się zjednoczyć, ale z drugiej strony pytanie o to, co jest ważniejsze? Czy partykularny interes małych ugrupowań politycznych, które bazują gdzieś tam na granicy progu wyborczego, czy interes Polski reprezentowany na forum UE – powiedział dr Lech Jańczuk.

W Polsce wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 26 maja przyszłego roku.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl