Ołeksandr Macijewski – ukraiński bohater rozstrzelany przez rosyjskich zbrodniarzy wojennych

Siły rosyjskie nie są w stanie przedrzeć się przez ukraińską obronę, by zająć Bachmut. Tymczasem Służby Bezpieczeństwa Ukrainy ustaliły, kim był jeniec z nagrania, którego brutalnie zamordowali Rosjanie.

Bachmut cały czas stanowi epicentrum działań bojowych Rosji.

„Wróg próbuje przerwać naszą obronę, koncentrując najlepiej przygotowane oddziały Grupy Wagnera (…). W ciągu doby na całym bachmuckim odcinku frontu doszło do 161 ostrzałów i 39 starć bojowych” – mówił Serhij Czerewaty, rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy.

Ukraińskie Siły Zbrojne się nie poddają. Zadają straty napastnikom.

– Zniszczono dziesiątki jednostek sprzętu wroga, spalono kilkanaście rosyjskich składów amunicji – powiedział Wołodymyr Zełenski.

Rannych obrońców regionu donieckiego opatrują medycy. Przez odwilż mają oni problem, by, jeśli jest taka konieczność, szybko przetransportować pacjenta do szpitala polowego.

– Dowiezienie rannego do szpitala polowego zajmuje 30-35 minut, w zależności od warunków pogodowych i obciążenia. Czasami musimy zwolnić, gdy mamy ciężko rannego pacjenta, żeby się nie trząsł w drodze – wskazał ukraiński żołnierz.

Tymczasem Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała, że ostatecznie ustaliła tożsamość jeńca, którego rozstrzelali Rosjanie. Film z egzekucji wrzucili do sieci. Nie jest to – jak przypuszczała jedna z brygad – Tymofiej Szadura, który walczył pod Bachmutem i od 3 lutego uznawany jest za zaginionego.

„Śledczy ustalili, że wojskowym ukraińskim rozstrzelanym po słowach „Chwała Ukrainie!” był snajper 163. batalionu 119. samodzielnej brygady obrony terytorialnej obwodu czernihowskiego, Ołeksandr Macijewski” – poinformowała Służba Bezpieczeństwa Ukrainy.

Prezydent Ukrainy pośmiertnie uhonorował go tytułem „Bohatera Ukrainy”.

– Nadałem tytuł Bohatera Ukrainy żołnierzowi Ołeksandrowi Macijewskiemu, Człowiekowi, którego znają wszyscy Ukraińcy. Człowiekowi, który zostanie zapamiętany na zawsze. Za jego męstwo, za zaufanie do Ukrainy i za jego „Chwała Ukrainie”. Chwała bohaterowi! – podsumował Wołodymyr Zełenski.

Mijają dokładnie 383 dni, odkąd Rosja zaatakowała zbrojnie Ukrainę.

TV Trwam News