Odmowa prawa do obrony
Politycy Solidarnej Polski zawiadamiają Małgorzatę Gersdorf – Prezes Sądu Najwyższego, a jednocześnie prezes Trybunału Stanu o łamaniu praw w postępowaniu dotyczącym Zbigniewa Ziobry. Pismo wystosowali też do marszałka Sejmu.
Chodzi o prace sejmowej komisji odpowiedzialności konstytucyjnej, która zajmuje się wnioskiem o postawienie byłego ministra sprawiedliwości przed Trybunałem Stanu.
Poseł Andrzej Romanek alarmuje, że podczas obrad łamane są ustawowe i konstytucyjne prawa.
Polityk wyjaśnia, że oddalone zostały wnioski dowodowe o przesłuchanie świadków.
Rzecznik Solidarnej Polski, poseł Patryk Jaki mówi, że działania komisji, w której większość stanowi PO, zmierzają do pokazowego postawienia Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu, w trakcie kampanii wyborczej.
– Jest to sposób absolutnie haniebny, ponieważ podstawowym prawem osoby oskarżonej jest prawo do obrony. Okazuje się, że posłowie z Platformy Obywatelskiej dopuszczają wszystkich swoich świadków, których tylko zechcą. Jeżeli obrona prosi o jakichś świadków, to wszystkie wnioski są odrzucane. Zbigniewowi Ziobrze odmawia się prawa do obrony. Jest to absolutnie skandaliczne, haniebne. Jestem przekonany, że takie zachowanie wpisze się do haniebnej historii polskiego parlamentaryzmu. Widać także, że jest w tym ukryty cel polityczny – podkreślił poseł Patryk Jaki.
Jeden z dzienników nie wyklucza, że już w najbliższą środę Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej przedłoży Sejmowi rekomendację o postawienie Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem.
RIRM