Noworodek pozostawiony w „Oknie życia” w Radomiu
W prowadzonym przez Caritas „Oknie życia” w Radomiu siostry zakonne znalazły nowo narodzonego chłopca – podała w środę Kuria Diecezji Radomskiej.
Chłopiec trafił do „Okna życia” we wtorek po południu. Był zaraz po porodzie, jeszcze zakrwawiony, owinięty w dwa ręczniki i kocyk. Zgodnie z procedurami, siostry od razu wezwały karetkę pogotowia i policję. Dyrektor diecezjalnego Caritas ks. Robert Kowalski poinformował, że dziecko trafiło do szpitala.
„Po wstępnych oględzinach wszystko wskazuje na to, że jest zdrowe” – przekazał dyrektor Caritas.
Zobaczyłyśmy dzieciątko zawinięte w dwa ręczniki i kocyk. Chłopczyk był zaraz po porodzie, jeszcze zakrwawiony. Wezwałyśmy policję i pogotowie, zawiadomiona jest również Caritas (…) dzięki której #OknoŻycia funkcjonuje mówiła s. Beniamina w @plusradom #Caritas @Diecezja_Radom pic.twitter.com/wBF3PwfIdi
— Caritas Polska (@CaritasPolska) September 30, 2020
Przez kilka dni noworodek będzie jeszcze na obserwacji w szpitalu, potem trafi do pogotowia rodzinnego. Po sześciu tygodniach zostanie wszczęta procedura adopcyjna.
To trzecie dziecko pozostawione do tej pory w „Oknie życia”, przy Zgromadzeniu Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, przy ul. Struga w Radomiu.
Pierwsze „Okno życia” zaczęło działać w Niemczech w 1999 r. Pierwsze w Polsce zostało otwarte w 2006 r. w Krakowie. Obecnie w Polsce działa ponad 60 „Okien życia” prowadzonych przez Caritas Polska, w których – do tej pory – pozostawiono prawie 100 dzieci.
„Okno życia” to miejsce, w którym matka może pozostawić anonimowo swoje nowo narodzone dziecko. Otwiera się ono od zewnątrz oraz ma zamontowane ogrzewanie i wentylację. Po otwarciu okna przez osobę pozostawiającą dziecko włącza się alarm, który powiadamia opiekujące się nim osoby. Następnie uruchamiane są procedury medyczno-administracyjne – powiadomione zostaje pogotowie ratunkowe oraz sąd rodzinny.
PAP