
Łódź: Noworodek w oknie życia domu sióstr urszulanek
W nocy z poniedziałku na wtorek w tzw. oknie życia w domu sióstr urszulanek w Łodzi znaleziono dziecko. Chłopiec urodził się tej nocy i wyglądał zdrowo – poinformowała siostra Anna Reczko.
W nocy z poniedziałku na wtorek w tzw. oknie życia w domu sióstr urszulanek w Łodzi znaleziono dziecko. Chłopiec urodził się tej nocy i wyglądał zdrowo – poinformowała siostra Anna Reczko.
Stowarzyszenie Fidei Defensor prowadzi akcję informacyjną nt. Okien życia, pod hasłem „Nie zabijaj – pozwól żyć”. Wydarzenie polega na umieszczeniu bilbordów, rozdawaniu ulotek, a także działalności w internecie. Akcja została sfinansowana ze środków Funduszu Sprawiedliwości, którego dysponentem jest minister sprawiedliwości. Akcję można zaobserwować m.in. na ulicach Szczecina.
Pośród protestów wzywających do zabijania nienarodzonych dzieci, w Łodzi dokonał się mały cud. Siostry Urszulanki Serca Jezusa Konającego znalazły dziś nowonarodzonego chłopca w prowadzonych przez zgromadzenie Oknie Życia. Dziecko jest całe i zdrowe.
W nocy z środy na czwartek w oknie życia sióstr urszulanek w Łodzi pozostawiono noworodka – poinformował rzecznik Caritas Archidiecezji Łódzkiej Tomasz Kopytowski. Chłopczyk był zawinięty w koc, wyglądał na zdrowego, nie był wyziębiony. Został przewieziony do szpitala.
Na terenie całego kraju funkcjonują tzw. Okna Życia. Są to miejsca, w których rodzice mogą zostawić swoje dziecko w sytuacji, gdy nie chcą lub nie mogą go wychowywać. W Oknach Życia prowadzonych przez Caritas Polska znaleziono ponad 110 dzieci – podaje organizacja.
W prowadzonym przez Caritas „Oknie życia” w Radomiu siostry zakonne znalazły nowo narodzonego chłopca – podała w środę Kuria Diecezji Radomskiej.
Noworodka w Oknie Życia odnalazły nazaretanki z Domu Matki i Dziecka Caritas w Bielsku-Białej. To chłopiec. Jest zdrowy, choć był wyziębiony – poinformowały w czwartek służby prasowe diecezji bielsko-żywieckiej.
W Oknie Życia przy ul. Hożej w Warszawie siostry franciszkanki Rodziny Maryi znalazły dziś rano dziewczynkę. Pozostawiony noworodek miał przy sobie karteczkę z informacją, że urodził się o godz. 3.00 nad ranem. Siostry nadały dziecku imię Zuzia.
Kolejne dziecko znaleziono w czwartek o godz. 12.20 w „Oknie Życia” prowadzonym przez Zgromadzenie Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi przy ul. Hożej w Warszawie. Chłopiec ma kilka dni. Nie było przy nim żadnej karteczki – poinformowały siostry.
Nowonarodzone dziecko znaleziono w Wielką Sobotę w oknie życia w Sosnowcu. Dziewczynka jest bezpieczna – poinformowała diecezja sosnowiecka.
„Okna życia” od 13 lat ratują w Polsce małe ludzkie życia. Dają szansę miłości, nadzieję na znalezienie nowej rodziny. Ich potrzeba w naszym kraju jest wielka, a jest ich ponad 60.
Minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro zalecił prokuratorom, aby nie wszczynali postępowań karnych, kiedy matka pozostawia noworodka w tzw. oknie życia. Pozostawienie dziecka w „oknie życia” nie jest aktem porzucenia; matka nie powinna czuć się osobą ściganą – podkreślił.