PO i Nowoczesna pogłębią współpracę?

Potrzebna jest współpraca pomiędzy Platformą Obywatelską i Nowoczesną –  podkreślił poseł PO Andrzej Halicki. Polityk, goszcząc dziś w pierwszym programie Polskiego Radia, nie wykluczył także możliwości utworzenia wspólnych list wyborczych, oraz wystawienia wspólnych kandydatów.

Dopytywany o ocenę pomysłu Nowoczesnej dotyczącego zamiany rządowego programu „Rodzina 500 Plus” na program „Aktywna rodzina”, który zakłada „radykalną obniżkę podatków na każde dziecko” Halicki powiedział, że ulgi, takie są wskazane.

Tych opinii nie podziela jednak Ryszard Petru, którego zdaniem PO i Nowoczesną dzieli zbyt wiele.          Petru zaznaczył, że póki Platforma będzie zgłaszać „propozycje, które sprowadzają Polskę do Grecji, to Nowoczesna nie usiądzie z PO do stołu”.

W ocenie posła Prawa i Sprawiedliwości Dominika Tarczyńskiego słowa Platformy i Nowoczesnej potwierdzają, że obie formacje nie są partiami idei i przesłania. Dodał, że dla opozycji najważniejsza jest władza.

– Różnica między Prawem i Sprawiedliwością obozem prawicy a obecną opozycją jest fundamentalna. Polega na tym, że te partie opozycyjne nie mają idei. Dla nich najważniejsza jest władza i są w stanie robić wspólne listy, są w stanie razem wychodzić na ulicę. Nie ma żadnego znaczenia, czym się różnią i jaką ofertę mają dla Polaków. To, co opozycja stara się robić – jestem tym przerażony – i faktycznie robi: podkreśla, że Polakom nic się nie należy, i to właściwie jest program jaki tak Platforma, jak  i Nowoczesna prezentują – uważa poseł PiS.

Dominik Tarczyński przypomina także m.in., że PO i Nowoczesna z jednej strony awanturowały się o wielkość loga podczas przygotowań do marszu KOD, z drugiej strony mówią o wypracowaniu wspólnych list wyborczych. To swoista schizofrenia polityczna obu partii – podkreśla polityk PiS.

RIRM