PO złoży jutro wniosek o wotum nieufności dla rządu
Platforma Obywatelska w piątek złoży w Sejmie wniosek o konstruktywne wotum nieufności dla Rady Ministrów – poinformował lider PO Grzegorz Schetyna. Sprawa ma związek z wydarzeniami z Marszu Niepodległości, który odbył się 11 listopada.
Według PO rząd Prawa i Sprawiedliwości nie zareagował na mowę nienawiści podczas patriotycznej manifestacji. Grzegorz Schetyna zażądał, by premier Beata Szydło podała się do dymisji. Jeśli do tego nie dojdzie, lider PO zapowiedział, że z Nowoczesną podejmie próby odwołania rządu.
To kolejna próba wywołania awantury, która ma na celu przykrycie skandalicznego zachowania europosłów PO podczas debaty w Parlamencie Europejskim ws. Polski – uważa poseł Prawa i Sprawiedliwości Sylwester Tułajew.
– 11 listopada mieliśmy wielkie Święto Niepodległości. Dziś analizujemy, co się działo. Hasła, które się pojawiały, były zupełnie niepotrzebne. Politycy PiS wypowiadali się o nich negatywnie; mówili, że coś takiego nie powinno mieć miejsca. Dzisiaj nie ma potrzeby już do tego wracać. Dlatego to jest dziwna sytuacja, że Grzegorz Schetyna ciągnie ten temat. Obronimy polski rząd, obronimy rząd premier Beaty Szydło, a to, co proponuje Grzegorz Schetyna, jest zupełnie niepoważne. Trudno odpowiednio traktować ten wniosek – ocenia Sylwester Tułajew.
Niewykluczone, że wniosek PO o konstruktywne wotum nieufności poprą także Polskie Stronnictwo Ludowe i Nowoczesna. Grzegorz Schetyna rozmawiał ostatnio w tej sprawie z liderami tych partii.
Zgodnie z konstytucją, w przypadku złożenia wniosku o konstruktywne wotum nieufności dla rządu, należy wskazać kandydata na nowego premiera. Najprawdopodobniej będzie to przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
Wiosną bieżącego roku PO próbowała odwołać rząd Zjednoczonej Prawicy. Wówczas jako kandydata na szefa Rady Ministrów także typowano Grzegorza Schetynę.
RIRM